Premier grozi konsekwencjami personalnymi za aferę związaną z Krajowym Planem Odbudowy. Donald Tusk na konferencji prasowej zapowiedział, że na jutrzejszym posiedzeniu rządu spodziewa się wyjaśnień od minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
Szef rządu Donald Tusk odwiedził dziś Zakłady Chemiczne "Nitro-Chem" S.A. w Bydgoszczy. Tam odbyła się wspólna konferencja prasowa premiera i wiceministra obrony narodowej Cezarego Tomczyka. W trakcie spotkania z mediami Donald Tusk był pytany o aferę dotyczącą niewłaściwego wydawania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
Premier przekazał, że jutro w trakcie posiedzenie rządu wyjaśnienia dotyczące tej kwestii złoży minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Będzie mówiła też o tym, co zrobiła jako nadzorująca ten resort. Po tej informacji będę miał już materiał wystarczający, żeby podjąć decyzje. Jeśli będzie trzeba, także decyzje personalne - mówił szef rządu. Dodał, że nikogo nie zamierza straszyć, szczególnie na konferencji prasowej. Ale jeśli uznam, że ktoś zawiódł na poziomie politycznym, to poniesie tego konsekwencje - wskazał.
Jak mówił Tusk, "problem z KPO" polegał na tym, rząd Zjednoczonej Prawicy "zablokował środki z KPO i Polska mogła nie zdążyć ich wydać". W związku z tym szukano różnych sposobów, żeby możliwie szybko jak najwięcej pieniędzy trafiło do polskich firm, bo inaczej te środki by po prostu przepadły - wskazał premier. Dodał, że w związku z tym szefowa MFiPR podjęła decyzję o "rozluźnieniu procedur".
Na razie nie stwierdziliśmy korupcji, czy kradzieży tych środków - zaznaczył Donald Tusk. Zadeklarował, że każdy przypadek dotacji zostanie zbadany, a tam, gdzie "nadużycie jest oczywiste", umowy zostaną unieważnione.
Wskazał, że "przygniatająca większość" środków przyznanych w ramach omawianej inwestycji trafiła do polskich, małych i średnich firm, po to, żeby zrekompensować im straty wynikające z pandemii Covid-19. Trzeba było to zrobić szybciej, a w związku z tym pewnie mniej starannie i to będziemy badali - podkreślił.
Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że dotacje z KPO zostaną szczegółowo sprawdzone. "Tam, gdzie pojawiają się wątpliwości co do wspierania inwestycji środkami z KPO, zostaną one rozliczone, a w przypadku stwierdzenia naruszeń beneficjenci zostaną wezwani do zwrotu środków" - napisała na platformie X.
Minister podkreśliła, że rząd zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które dopuściły się nadużyć. Zapowiedziała także działania naprawcze oraz większą kontrolę nad wydatkowaniem środków z KPO.
Pełczyńska-Nałęcz odrzuciła zarzuty o rzekomy skoordynowany handel firmami pod program HoReCa i podkreśliła, że historia właścicielska przedsiębiorstw nie jest kryterium oceny wniosków, a ewentualne manipulacje własnościowe przed konkursem to obszar działania służb, nie ministerstwa czy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
W czwartek użytkownicy platformy X zaczęli publikować przykłady firm z branży HoReCa, które otrzymały dotacje z KPO na kontrowersyjne cele, m.in. jachty czy sauny. Sprawą zajęły się media, a resort funduszy zapowiedział kontrole, które prowadzi także prokuratura. Premier Donald Tusk zapowiedział szybkie decyzje i odebranie środków w razie nadużyć. W związku z nieprawidłowościami odwołano prezes PARP, a resort funduszy zapowiedział weryfikację przyznanych dotacji. Wyniki kontroli mają być znane do końca trzeciego kwartału.
Celem dofinansowania HoReCa w ramach KPO jest wsparcie mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z branży hotelarstwa, gastronomii, turystyki i kultury. Sektory te były najbardziej poszkodowane w związku ze skutkami pandemii Covid-19.
Zasady naboru HoReCa ustalono w 2023 r. Wnioski o przyznanie funduszy można było składać w okresie maj-czerwiec oraz lipiec-październik 2024 r. W drugiej rundzie składania wniosków wprowadzono ułatwienia dla ubiegających się o dodatkowe środki, w tym m.in. obniżono do 20 proc. minimalny spadek obrotów liczony rok do roku w latach 2020-2021. Poza spadkiem obrotów, drugim kryterium umożliwiającym przyznanie dotacji jest wprowadzenia nowej usługi lub rozszerzenia oferty.