W rocznicę urodzin zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, które przypadają na 4 czerwca, zostanie uruchomiony kanał telewizyjny o nazwie "Rosja Przyszłości". Będzie można go odbierać przez anteny satelitarne na terytorium Rosji, a także na okupowanych terenach Ukrainy.

REKLAMA

Nawalny był jednym z największych wrogów reżimu Władimira Putina. Zmarł w lutym 2024 roku w rosyjskim więzieniu.

"Rosja Przyszłości"

Kanał "Rosja Przyszłości" będzie udostępniał programy, które w internecie publikuje założona przez legendarnego opozycjonistę Fundacja Walki z Korupcją.

We wtorek w Paryżu, gdzie mieści się siedziba organizacji Reporterzy bez Granic (RsF), o projekcie opowiadała wdowa po Aleksieju Nawalnym, Julia. Jutro (4 czerwca) są urodziny mojego męża. Ważne jest, by zachować pamięć o nim (...). Jestem pewna, że bardzo cieszyłoby go to, że nowe osoby będą mogły otrzymywać informację o kremlowskim reżimie, korupcji, wojnie i wszystkim, co się dzieje teraz w Rosji - powiedziała.

Uruchamiane w środę programy zostają włączone do pakietu satelitarnego o nazwie Swoboda (ros. Wolność), który można odbierać przez sygnał satelity Eutelsat Hot Bird 13E w Europie, w tym także w europejskiej części Federacji Rosyjskiej.

Projekt ten został uruchomiony w 2024 roku, finansowany jest m.in. z funduszy Komisji Europejskiej. Pakiet Swoboda zawiera 12 kanałów: radiowych i telewizyjnych, skierowanych do rosyjskojęzycznych odbiorców. Są to programy związane z rosyjskimi mediami niezależnymi, działającymi zagranicą a także z mediami międzynarodowymi, jak niemiecki nadawca Deutsche Welle.

Stworzyliśmy jeden z największych zestawów treści (informacyjnych) (...). Jest naprawdę ważne, że możemy dotrzeć do mieszkańców Rosji na tyle, na ile to możliwe - powiedział we wtorek szef RsF Thibaut Bruttin.

Większość Rosjan czerpie wiadomości z telewizji

Z kolei szef projektu Swoboda Jim Phillipoff ocenił, że inwestycje władz rosyjskich w tradycyjną telewizję są ogromne. Rosja łączy, bardzo skutecznie, blichtr i blask telewizji zachodniej z kontrolą przekazu w stylu sowieckim - zauważył.

Według podanych przez niego statystyk 63 proc. Rosjan woli czerpać wiadomości z telewizji, a blisko 45 proc. używa anten satelitarnych do oglądania telewizji. Odbiór sygnału pakietu Swoboda powinien być możliwy po wyszukaniu kanału przez antenę odbierającą sygnał z satelity Eutelsat - pakiet nie jest zakodowany i jest bezpłatny. Jednocześnie zablokowanie sygnału nie jest tak proste, jak np. zablokowanie YouTube.

Rusłan Szawieddinow z Fundacji Walki z Korupcją przekazał, że ważne jest, "by mieć możliwość docierania do nowych odbiorców".

Bruttin zwrócił uwagę, że "propaganda z Rosji jest rozpowszechniana wszędzie w kraju i także w Europie".

Jak zauważył, dziś możliwości YouTube są stabilne. Ale mogą się zmniejszyć, mogą się zatrzymać, więc musimy być przygotowani (...), aby móc "zmienić bieg" i kontynuować nadawanie - zauważył.

Kanał o Nawalnym także w Ukrainie

Podkreślił także, że na okupowanych terenach Ukrainy administracja rosyjska tworzy "nową infrastrukturę informacyjną", w tym także nowe kanały telewizyjne.

Musimy uniknąć tego, by tylko te głosy były słyszane. Bardzo koncentrujemy się na tym, co dzieje się na okupowanych terytoriach Ukrainy. Jeśli przebijemy się przez mur propagandy, to będzie to sukces dla wolnego świata - ocenił Bruttin.