"Pigułka "dzień po" nie jest szkodliwa, bo gdyby była, to w 25 krajach Unii Europejskiej nie byłaby od ponad 10 lat dostępna" - mówiła w Polsat News minister zdrowia Izabela Leszczyna. "Tabletka będzie dostępna od 1 maja" - zadeklarowała.

REKLAMA

Minister zdrowia Izabela Leszczyna była pytana w Polsat News o to, co zrobi, jeśli prezydent Andrzej Duda, zgodnie ze swoją zapowiedzią, zawetuje ustawę przewidującą dostępność tabletki "dzień po" bez recepty dla osób powyżej 15 lat. Odpowiadając na pytanie, czy formą obejścia prezydenckiego weta będzie recepta farmaceutyczna, odpowiedziała: "ciepło, panie redaktorze".

Tak jak powiedziałam, prezydent ma swój czas na podpisanie ustawy. Bez żadnych politycznych zaczepek apeluję do pana prezydenta: niech nie staje przeciwko polskim kobietom i polskim dziewczynom - mówiła szefowa resortu zdrowia.

Leszczyna zapowiedziała, że - jeśli prezydent nie podpisze ustawy - to "będzie rozporządzenie" regulujące tę kwestię. Dodała, że będą to przepisy dla farmaceutów.

Nowelizację Prawa farmaceutycznego, która przewiduje dostępność jednego z hormonalnych środków antykoncepcyjnych - octanu uliprystalu - dla osób powyżej 15 lat Senat przyjął bez poprawek 6 marca. Ustawa trafiła do prezydenta, który ma 21 dni na jej podpisanie, weto lub skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego.

Andrzej Duda zapowiedział w ub. tygodniu w telewizji Polsat News, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą".