Szef węgierskiej dyplomacji nie odpuścił szansy na kąśliwą odpowiedź na słowa premiera Donalda Tuska. Peter Szijjarto odniósł się do wypowiedzi Tuska w sprawie Nord Stream 2.
"Według Donalda Tuska wysadzenie gazociągu jest akceptowalne. To szokujące, bo aż chce się zapytać, co jeszcze można wysadzić i nadal uznać to za wybaczalne, a nawet godne pochwały. Jedno jest pewne: nie chcemy Europy, w której premierzy bronią terrorystów" - oświadczył minister spraw zagranicznych Węgier.
According to @donaldtusk, blowing up a gas pipeline is acceptable. Thats shocking as it makes you wonder what else could be blown up and still be considered forgivable or even praiseworthy. One thing is clear: we dont want a Europe where prime ministers defend terrorists. https://t.co/39wYJkRgfL
FM_SzijjartoOctober 8, 2025
Wpis był komentarzem do zamieszczonego dzień wcześniej przez polskiego premiera postu, w którym stwierdził on, że problem z Nord Stream 2 nie polega na tym, że został wysadzony w powietrze, ale na tym, że został zbudowany.
Tusk poruszył też temat zatrzymanego w Polsce obywatela Ukrainy, podejrzanego o wysadzenie Nord Stream Wołodymyra Ż., podczas wtorkowej konferencji prasowej z premier Litwy Ingą Ruginiene.
W interesie Polski i w interesie zwykłego poczucia przyzwoitości i sprawiedliwości na pewno nie jest oskarżanie albo wydawanie tego obywatela w ręce innego państwa - podkreślił premier.
Mężczyzna był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe w związku z podejrzeniem sabotażu konstytucyjnego, zniszczeniem mienia oraz zniszczeniem rurociągu Nord Stream 2. Został zatrzymany 30 września w miejscu swojego zamieszkania. Obecnie przebywa w areszcie śledczym w Warszawie. W poniedziałek warszawski sąd okręgowy przedłużył do 9 listopada areszt dla podejrzanego.
Do zniszczenia trzech z czterech nitek Nord Stream 1 i Nord Stream 2, przeznaczonych do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec, doszło 26 września 2022 r. 49-letni Ukrainiec twierdzi, że nie miał nic wspólnego z atakiem i że w czasie, gdy do niego doszło, przebywał w swojej ojczyźnie.