Może być miniaturowa, może być konstrukcją rzeczywistej wielkości. Szopki bożonarodzeniowe to makiety przedstawiające wnętrze stajni betlejemskiej, w której narodził się Jezus Chrystus. W każdej szopce znajdują się mały Jezus, Maria i Józef. Najczęściej pojawiają się także postaci Trzech Mędrców, pasterzy, a także bydło i owce, Gwiazda Betlejemska oraz anioły. W Boże Narodzenie w Faktach RMF FM i na RMF 24 odwiedziliśmy najpiękniejsze polskie szopki. Zapraszamy na wirtualną wycieczkę!

REKLAMA

Najstarsza ruchoma szopka w Europie jest w Wambierzycach

800 drewnianych figurek, z czego 300 ruchomych. Specjalny mechanizm uruchamiający machinę. To wyjątkowa i unikalna na skalę europejską ruchoma szopka w Wambierzycach na Dolnym Śląsku. Zabytek z XIX wieku wciąż cieszy w czasie świąt.

To najstarsza szopka tego typu w Europie. Znajduje się w budynku u podnóża Kalwarii w Wambierzycach. Pomysłodawcą budowy był Longin Wittig, w którego rodzinie tradycja budowy szopek przekazywana była z pokolenia na pokolenie. Swoje prace Wittig rozpoczął koło 1850 roku we wsi Góra Świętej Anny. W 1882 roku trafił do Wambierzyc. Wraz z rodziną zamieszkał w budynku, w którym do dziś prezentowana jest ruchoma szopka.

Bożonarodzeniowa scena to tylko jedna z siedmiu części szopki w Wambierzycach. W kolejnych gablotach prezentowane są między innymi rzeź dzieci na rozkaz króla Heroda, święta rodzina przy pracy, ostatnia wieczerza, czy dziewiętnastowieczna kopalnia węgla.

/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM

Ruchomymi elementami szopki porusza mechanizm zegarowy. Za pomocą korbki naciąga on na pewną wysokość ciężarki na sznurkach, które pomalutku opadają i wprawiają w ruch figurki. Wittig był zegarmistrzem, stąd taka konstrukcja – tłumaczy przewodnik, Lucyna Drożdż.

Budowa szopki zajęła ich twórcom 28 lat. Pracowali głównie w wolnych chwilach. Siedem scen tworzy blisko 800 figurek z drewna lipowego. 300 jest ruchomych.

Scena Bożego Narodzenia to wizja twórcy. Przedstawia Jerozolimę choć Wittig nigdy w niej nie był. Wzorował się na najbliższej okolicy. Nie musiał jednak daleko szukać. Wambierzyce zwane są dolnośląską Jerozolimą. Głównie ze względu na znajdującą się tutaj bazylikę, swojskie krajobrazy i zielone wzgórza.

Szopkę można zwiedzać codziennie od 10:00 do 15:45.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Ruchoma szopka z Kudowy powstawała ponad 20 lat

Niewielki domek na obrzeżach Kudowy Zdroju na Dolnym Śląsku kryje prawdziwy, bożonarodzeniowy skarb. To ruchoma szopka z końca XIX wieku. Dzieło do dziś cieszy turystów, choć stoi w prywatnym domu. Jej twórca miał zaledwie 15 lat, gdy wystrugał pierwsze figurki. Swoją szopkę budował ponad 20 lat.

Szopka stoi w niewielkiej izbie, w której kiedyś mieszkał jej twórca Franciszek Stephan. Dziś jest tutaj izba pamięci rzeźbiarza samouka. W domku mieszka jego prawnuczka. Figurki w kilkumetrowej szopce powstały z drewna lipowego. Stephan rzeźbił je za pomocą scyzoryka. Na początku wprawiał je w ruch specjalny mechanizm. W 1927 roku, po podłączeniu prądu, pojawił się elektryczny mechanizm.

Szopkę można oglądać codziennie. Potomkowie twórcy chętnie witają turystów i pokazują dzieło swojego przodka.

/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM
/ Bartek Paulus RMF FM / RMF FM

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Szopka z Olsztyna nawiązuje do historii miejscowości

W Olsztynie pod Częstochową atrakcją jest ruchoma szopka. Jej autorem jest artysta-rzeźbiarz Jan Wewiór. Szopka jest w stuletniej, zabytkowej chłopskiej chacie, tuż przy rynku w Olsztynie. W szopce mamy kilkaset postaci zrobionych z lipowego drewna. Wszystko to powstawało przez 15 lat - mówi Jan Wewiór.

Główne miejsce zajmuje oczywiście Święta Rodzina. A wokół niej są sceny i postaci związane z historią miejscowości. Na przykład trzej królowie, którzy przychodzą do Pana Jezusa to Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i Kazimierz Jagiellończyk. Wszyscy związani są z Olsztynem. Pierwszy zbudował tu zamek, drugi nadal mu status królewski, a trzeci nadał Olsztynowi prawa miejskie - wylicza autor szopki.

Wewnątrz szopki jest też miejsce m.in. na chłopskie wesele czy odpoczynek przed chatą po ciężkiej pracy. Są też cieśle, kowale, bednarze czy garncarze, którzy przed laty mieszkali i pracowali w Olsztynie. Są też wątki symboliczne, jak choćby rajskie Drzewo Dobrego i Złego. Autor pozwolił sobie również na wątek osobisty - jedna z figur to rzeźbiarz. Większość umieszczonych tam postaci jest w ruchu - pracują, tańczą, kręcą się dookoła siebie. A tłem do wszystkich tych scen są ruiny średniowiecznego, olsztyńskiego zamku.

/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM
/ Marcin Buczek / RMF FM

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Szopka przy Miodowej w Warszawie porusza od 66 lat

Tysiące mieszkańców Warszawy nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia bez wizyty u braci Kapucynów. W podziemiach kościoła przy ul. Miodowej znajduje się szopka, którą w 1948 roku zbudowali bracia Pius Janowski i Konrad Wyczawski.

Zobaczcie bożonarodzeniową szopkę u braci Kapucynów! (11 zdjęć)

/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Paweł Balinowski, RMF FM / RMF FM

Od 66 lat ta ruchoma szopka jest regularnie rozbudowywana o nowe elementy. Dodano już m.in. figurki ks. Jerzego Popiełuszki i papieża Jana Pawła II. W tym roku nowa postać to święta Klara, która występuje też w komentarzu nagranym przez dzieci i aktorów ­- powiedział reporterowi RMF FM Pawłowi Balinowskiemu brat Grzegorz Filipiuk. Zwiedzający mogą popatrzeć na postaci, które się przesuwają i kłaniają się Jezusowi w żłóbku - opisywał.

Ruchomych figurek, bardzo starannie wykonanych, jest naprawdę sporo. Wśród nich są oczywiście Trzej Królowie, ale też zakonnicy, a nawet jadący konno husarzy z charakterystycznymi skrzydłami na plecach.

W szopce nie zabrakło też bardziej współczesnych elementów - z lewej strony znajdziemy papieża Franciszka machającego do nas z okna, a z prawej makietę warszawskiej starówki. Jeśli się dobrze przyjrzymy, znajdziemy Syrenkę i kolumnę Zygmunta, a także elementy nawiązujące do Powstania Warszawskiego. Kapucyni byli związani nie tylko z tym miejscem, ale też z powstaniem - wyjaśnił w rozmowie z naszym reporterem brat Grzegorz Filipiuk.

Szopka pod kościołem Kapucynów przy ul. Miodowej 13 w Warszawie otwarta jest w godzinach 10-18. Będzie można ją oglądać aż do 2 lutego.

Największą w Europie szopkę wewnątrz świątyni mają w Panewnikach

Zobaczcie największą w Europie szopkę wybudowaną wewnątrz świątyni! (5 zdjęć)

/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM
/ Fot. Anna Kropaczek, RMF FM / RMF FM

Największą w Europie szopką wybudowaną wewnątrz świątyni jest szopka w bazylice ojców Franciszkanów w Katowicach-Panewnikach, której początki sięgają - według różnych źródeł - 1908 lub 1913 roku. Niezwykła konstrukcja ma 18 metrów wysokości, 10 głębokości i 35 metrów szerokości. Do jej stworzenia wykorzystuje się ponad 100 choinek i około 120 różnych figur. Najstarsza - postać kobiety z dzbanem - ma około 130 lat.

W tym roku w szopce pojawiły się postaci sióstr z kilku różnych zakonów, bowiem rozpoczął się ogłoszony przez papieża rok życia konsekrowanego. Chcemy w szczególny sposób zainteresować wiernych zakonami, zwłaszcza że zgromadzenia żeńskie przeżywają kryzys, jeśli chodzi o powołania - powiedział reporterce RMF FM Annie Kropaczek ojciec Alan Rusek, proboszcz parafii w Panewnikach.

W szopce pojawił się również - nie po raz pierwszy - górniczy szyb.

(mpw, edbie)