Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda odwołał z funkcji swego przedstawiciela w Komisji Nadzoru Finansowego Zdzisława Sokala, w jego miejsce powołał Cezarego Kochalskiego - poinformował Kancelaria Prezydenta.

REKLAMA

Kancelaria tłumaczy, że jest to podyktowane "zmianą ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym, dokonaną ustawą z dnia 9 listopada 2018 roku o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku (...), która w części weszła w życie w dniu 14 grudnia 2018 roku". Dodano, że nowelizacja ta "w szczególności wprowadza w skład Komisji Nadzoru Finansowego przedstawiciela Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, z głosem doradczym".

Jak powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, do zmiany doszło na prośbę samego Sokala. Według nowej konstrukcji KNF z głosem doradczym w Komisji zasiada przedstawiciel BFG, a wiadomym było, że nie można łączyć tego rodzaju statusu, że z jednej strony pan prezes Sokal zasiada jako przedstawiciel w KNF z głosem doradczym, z drugiej strony miałby być zarazem przedstawicielem prezydenta z głosem stanowiącym - takim, który może się wypowiadać w głosowaniu. Stąd to pan prezes Sokal z tego rodzaju inicjatywą wyszedł - tłumaczył Mucha. Podkreślił, że prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego pozostaje na stanowisku doradcy prezydenta.

Cezary Kochalski, który od stycznia 2017 roku sprawuje funkcję doradcy Prezydenta RP, jest doktorem habilitowanym nauk ekonomicznych, profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Ukończył studia magisterskie w Akademii Ekonomicznej w Poznaniu w zakresie ekonomiki i organizacji produkcji oraz studia podyplomowe w Uniwersytecie w Stirling (Wielka Brytania) w zakresie rachunkowości i finansów.

Kochalski jest autorem ponad stu publikacji z zakresu analizy ekonomicznej, analizy finansowej, controllingu, zarządzania strategicznego, rachunkowości zarządczej oraz zarządzania wartością.

Nazwisko Zdzisława Sokala pojawiło się tekście "Gazety Wyborczej" z 13 listopada. GW napisała, że w marcu 2018 roku ówczesny szef KNF Marek Chrzanowski zaoferował właścicielowi m.in. Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika. Czarnecki nagrał rozmowę i złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. W nagraniu nie znalazła się wypowiedź Chrzanowskiego o tej kwocie. Według biznesmena, były szef KNF miał mu pokazać kartkę, na której zapisał 1 proc., co - jak napisała "GW - miało stanowić część wartości Getin Noble Banku "powiązaną z wynikiem banku".

Adwokat Czarneckiego mec. Roman Giertych przyznał, że słynnej kartki z jednym procentem nie ma, ale - jak przekonywał - jest inny sposób na udowodnienie tego, że istniała. Oświadczył, że jego klient jest gotowy poddać się badaniu wariograficznemu.

Według publikacji "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski miał proponować mu następujące przysługi: usunięcie z KNF Zdzisława Sokala - przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - bo jest on zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego (Getin Noble Banku i Idea Banku) przez państwo; złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka (kosztowało to bank ok. 1 mld zł) oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.

Były szef KNF Marek Chrzanowski (wyraził zgodę na publikację nazwiska) został zatrzymany przez CBA 27 listopada. W śląskim wydziale Prokuratury Krajowej usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień w związku z marcową rozmową z Leszkiem Czarneckim. 29 listopada został aresztowany na dwa miesiące.

Ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru oraz ochrony inwestorów na rynku finansowym ma na celu, w myśl uzasadnienia, "wzmocnienie koordynacji polityki państwa wobec rynku finansowego oraz wcześniejszą identyfikację zagrożeń związanych z jego funkcjonowaniem". W ustawie są zmiany, dotyczące składu KNF i organizacji obsługującego komisję urzędu, zakładające stworzenie Funduszu Edukacji Finansowej oraz dotyczące obligacji.

Ustawa zakłada, że skład Komisji zostanie rozszerzony o przedstawiciela premiera, ministra-koordynatora służb specjalnych, a także prezesów UOKiK i BFG. W ustawie jest też artykuł umożliwiający przejmowanie przez banki innych banków znajdujących się w kłopotach.

Opracowanie