Jednym z ciekawszych zwyczajów wielkanocnych kultywowanych w okolicach małopolskiej Wieliczki jest Siuda Baba. Według podań, była kapłanką słowiańskiej bogini Ledy. Przez cały rok pilnowała świętego ognia i źródełka na wzgórzu w Lednicy Górnej koło Wieliczki. Tylko raz, w Poniedziałek Wielkanocny właśnie, mogła znaleźć następczynię.

REKLAMA

W polowaniu na młode dziewczęta pomagał Siudej Babie cygan z batem. Gdy już kogoś złapali, nie postępowali bezwzględnie - dawali ofierze możliwość wykupienia się.


Mimo iż opowieści o świątyni na wzgórzu nie potwierdziły badania archeologiczne, legenda tajemniczej kapłance przetrwała do dziś i żyje własnym życiem. Obecnie Siuda Baba to przebrany za kobietę i usmolony sadzami mężczyzna z batem i różańcem z ziemniaków, który zaczepia wychodzących z kościoła ludzi.

Orszak Siudej odwiedza także domy w Lednicy Górnej, skąd wywodzi się ten zwyczaj. Jego członkami są śmiguśnicy - chłopcy ubrani w stroje krakowskie z wózkiem ubranym bukszpanem, wstążeczkami z figurą zmartwychwstałego Chrystusa. Po wejściu do odwiedzanych domów stawiają na stole ogródek i śpiewają pieśń, w której Maryja pyta napotkanych ludzi o losy umęczonego Syna.

/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /
/ Maciej Grzyb, RMF FM /