Są z nami rosyjscy oficerowie. Pomagają nam - przyznał po raz pierwszy tak otwarcie jeden z liderów samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, Denis Puszylin. Na spotkaniu z separatystami był korespondent RMF FM Przemysław Marzec.

REKLAMA

Rosyjskich oficerów będzie jeszcze więcej przed zapowiedzianym na 11 maja referendum - twierdzi Denis Puszylin. Nie chce jednak mówić, jak wielu jest ich obecnie.

Są z nami i nie możemy im zabronić brać udziału w wyzwalaniu naszego kraju - tłumaczył aktywista.

Po nielegalnym zdaniem Kijowa referendum, separatyści nie wykluczają przyłączenia do Rosji. Najpierw chcą jednak ogłosić niepodległość.