W czwartek w południe śledczy prowadzący postępowanie w sprawie tragedii z 10 kwietnia 2010 roku mają spotkać się z bliskimi ofiar katastrofy i przekazać informacje dotyczące postępów prac.

REKLAMA

Dlaczego będzie to trudne spotkanie? Z jednej strony problemem jest to, że po zmianie władzy nie zmienił się skład zespołu wyjaśniającego tragedię. Z drugiej zaś - w ostatnim czasie prokuratura zaprzeczyła wersjom, że 10 kwietnia doszło do zamachu.

Paweł Deresz mówi Krzysztofowi Zasadzie, reporterowi RMF FM, że oczekuje rzetelnej informacji, choć wątpi, że ją otrzyma. Ale to nie wszystko.

Oczekiwałbym również przeprosin za bezzasadne, okrutne ekshumacje zwłok ofiar tragedii smoleńskiej - mówi wdowiec po posłance Jolancie Szymanek-Deresz.

To śledztwo nie może być jeszcze zamknięte, bo została jeszcze sprawa pana Macierewicza - dodaje Paweł Deresz. Ośmiesza badania nad tragedią smoleńską, jest w wielkim konflikcie z prokuraturą. Mam nadzieję, ze prokuratura również wyjaśni swoje stanowisko wobec pana Macierewicza - podkreśla.

"Domagam się szybkiego zakończenia śledztwa"

Sprawa ekshumacji jest też powodem absencji części krewnych ofiar - chodzi na przykład o Izabellę Sariusz-Skąpską. Czego, jako córka przewodniczącego Rodzin Katyńskich Andrzeja Sariusza-Skąpskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej, oczekuje od prokuratorów?

Jak najszybszej dymisji i zakończenia śledztwa przez innych prokuratorów, ale szybkiego śledztwa - powiedziała reporterowi RMF FM. Moja psychika nie uniesie ponownego widoku tych ludzi. Ja ostatnio widziałam tych ludzi, gdy rozwalali dom mojego taty i wyciągali jego trumnę - dodała.

Na spotkanie nie przyjdzie też na przykład Andrzej Melak. Z kolei Barbara Nowacka powiedziała reporterowi RMF FM: "przyjdę i posłucham".

Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej

Od początku śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej weryfikowanych jest równolegle wiele wersji zdarzenia, przesłuchano ponad 1000 świadków, uzyskano kilkaset opinii biegłych, akta sprawy liczą obecnie blisko 1900 tomów, śledztwo przedłużone jest do końca 2024 r.