"Firma biotechnologiczna Moderna wysłała eksperymentalną szczepionkę przeciw koronawirusowi naukowcom rządowym do testów zaledwie w sześć tygodni po tym, jak rozpoczęła nad nią pracę. Wstępne próby nowej szczepionki mogłyby rozpocząć się w kwietniu" - donosi portal medonet.pl. "Rzeczpospolita" podkreśla natomiast, że epidemia 2019-nCoV zaktywizowała do poszukiwania skutecznego leku wiele firm farmaceutycznych, które przeznaczają na to miliony dolarów.

REKLAMA

Jak donosi Onet, firma biotechnologiczna Moderna zakomunikowała, że pierwsza partia szczepionek przeciw nowemu koronawirusowi została wysłana do Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID) w Stanach Zjednoczonych.

Prace nad szczepionką były bardzo intensywne: od momentu rozpoczęcia prac do wyprodukowania pierwszej partii minęło zaledwie sześć tygodni. Zanim jednak szczepionka zostanie dopuszczona do użytku, może minąć nawet 18 miesięcy.

Według dyrektora NIAID Anthony’ego Fauciego, badania kliniczne - czytamy na Onecie - mogą rozpocząć się jeszcze przed końcem kwietnia. Według informacji "The Wall Street Journal", dwie dawki szczepionki zostaną przetestowane na maksymalnie 25 ochotnikach, by sprawdzić, czy preparat wywoła odpowiedź immunologiczną, która chroni przed wirusem.

"Koronawirusy nazywane są w ten sposób, ponieważ ich cząsteczki przypominają koronę. Otoczone są kolczastą powłoką, która składa się ze specyficznych białek. Sekwencjonowanie białek wirusa pozwoliło naukowcom - Michaelowi Letko i Vincentowi Munsterowi - na zidentyfikowanie koronawirusa wywołującego COVID-19 jako bliskiego krewnego SARS. Szczepionka przeciw koronawirusowi została zaprojektowana tak, aby celować w białko znajdujące się na jego powierzchni, które odpowiada za infekowanie ludzkich komórek" - relacjonuje medonet.pl.

Światowy wyścig po szczepionkę

O szczepionkowym wyścigu zbrojeń napisała dzisiaj również "Rzeczpospolita".

Jak czytamy w artykule, wiceminister nauki i techniki Chińskiej Republiki Ludowej Xu Nanping ogłosił, że chińska szczepionka będzie gotowa do przeprowadzenia prób klinicznych już pod koniec kwietnia.

Naukowcy z chińskiego koncernu biotechnologicznego Clover Biopharmaceuticals z siedzibą w Chengdu pracują nad rekombinowaną szczepionką przy użyciu opatentowanej technologii Trimer-Tag. Firma - podaje "Rz" - informuje, że uzyska w ten sposób szczepionkę opartą na białku S (S-Trimer) wirusa 2019-nCoV, które jest odpowiedzialne za wiązanie się wirusa z komórką gospodarza i wywoływanie w jego organizmie infekcji.

30 stycznia Innovation Pharmaceuticals, amerykańska firma farmaceutyczna z siedzibą w Beverly w stanie Massachusetts, zapoczątkowała z kolei przyśpieszoną współpracę z chińską firmą farmaceutyczną Beijing Advaccine Biotechnology Company w badaniach nad INO-4800 - pierwszą kandydatką na szczepionkę przeciw koronawirusowi 2019-nCoV. Obie firmy - jak podaje gazeta - otrzymały wsparcie na badania w wysokości 9 milionów dolarów.

Kalifornijska firma Vaxart pracuje natomiast nad doustną, rekombinowaną szczepionką w postaci tabletek, opartą na takiej samej metodzie produkcji jak szczepionki tej firmy typu VAAST. Firma zamierza opracować leki na podstawie genomu koronawirusa 2019-nCOV.

Według "Rzeczpospolitej", obiecujące są również badania dwóch amerykańskich firm: LineaRx i Takis Biotech, które utworzyły joint venture w celu opracowania liniowej szczepionki przeciw 2019- nCoV, z wykorzystaniem reakcji łańcuchowej polimerazy (PCR).