167 sklepów i 125 firm zostało przeszukanych podczas gigantycznej akcji policji i innych służb przeciwko handlarzom dopalaczami. Reporter RMF FM dowiedział się w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, że funkcjonariusze zarekwirowali opakowania z blisko 300 różnymi produktami. Tymczasem do szpitali w całej Polsce wciąż trafiają kolejne ofiary groźnych dla zdrowia i życia substancji.

REKLAMA

W czwartek równo o godzinie 17:00 funkcjonariusze wkroczyli do lokali w całym kraju. Najwięcej punktów przeszukali w województwach śląskim, dolnośląskim i łódzkim. W akcji brało udział trzystu pracowników inspekcji sanitarnej i blisko trzystu pięćdziesięciu policjantów.

Bilans akcji to jedna osoba z zarzutami i osiem zatrzymanych, a wobec 28 policja prowadzi jeszcze czynności procesowe. Osoba, która usłyszała zarzut handlu narkotykami, została zatrzymana w Gorzowie Wielkopolskim - informuje nasz dziennikarz Grzegorz Kwolek.

W ramach akcji antydopalaczowej w Małopolsce zatrzymano 6 osób. Wśród nich był sprzedawca ze sklepiku legalnie funkcjonującego pod szyldem salonu gier. Dopalacze ukrył w skrytce pod boazerią. Sprzedaż odbywała się tylko dla "wtajemniczonych".

"Mocarz" i "Sztywny Misza" zostały znalezione również w mieszkaniu dilera w Miechowie. W okolicach tego małopolskiego miasta policjanci odnotowali ostatnio 12 przypadków zatrucia dopalaczami. M.in. 16-letni chłopak po wyjściu ze szpitala, do którego trafił z objawami zatrucia dopalaczem, sięgnął po niebezpieczną substancję ponownie i znalazł się w szpitalu kolejny raz.

Tylko tej nocy w województwie śląskim odnotowano kolejnych 7 zatruć dopalaczami. W czwartek w ciągu dnia pogotowie w regionie interweniowało w związku z takimi przypadkami 5 razy, zaś łącznie w ciągu ostatniego tygodnia takich interwencji było 346. Od piątku w śląskich szpitalach nadal przebywają 33 ofiary dopalaczy, z których 5 jest w stanie ciężkim.

Z kolei do szpitali w Warszawie trafiło minionej nocy dwóch młodych mężczyzn z objawami zatrucia dopalaczami. Jeden z nich leżał nieprzytomny na ulicy, w samej bieliźnie.


RMF FM/Policja/PAP

(j.)