Znany raper, producent i biznesmen Sean „Diddy” Combs został skazany na 50 miesięcy pozbawienia wolności za organizowanie tak zwanych płatnych eskort. Sąd federalny uznał go za winnego dwóch zarzutów, a wyrok ogłoszono w piątek.

REKLAMA

Za co został skazany Sean "Diddy" Combs?

Sędzia federalnego sądu okręgowego Arun Subramanian podkreślił podczas ogłaszania wyroku, że wymierzenie surowej kary ma być jasnym sygnałem zarówno dla oprawców, jak i ofiar, że przemoc wobec kobiet nie pozostanie bez konsekwencji - podaje CNN.

Combs, znany na całym świecie jako producent muzyczny, raper i przedsiębiorca, został uznany za winnego organizowania płatnych męskich eskort, które podróżowały przez granice stanów, by uczestniczyć w seksualnych występach, znanych jako "Freak Offs". Combs nagrywał te wydarzenia.

Skrzywdzone partnerki

Combs został uniewinniony od poważniejszych zarzutów, takich jak wymuszenia i handel ludźmi w celach seksualnych, które mogłyby skutkować karą dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratorzy zarzucali mu, że używał przemocy i gróźb wobec dwóch swoich partnerek - piosenkarki Casandry Ventury oraz kobiety znanej jako Jane - by zmusić je do udziału w imprezach seksualnych.

Sean Combs nie przyznał się do winy i zapowiedział złożenie apelacji od wyroku. Przed ogłoszeniem decyzji sądu przeprosił swoje partnerki. "Wiem, że nigdy więcej nie podniosę ręki na inną osobę" - powiedział podczas rozprawy. Od momentu aresztowania we wrześniu 2024 roku przebywał w areszcie w Brooklynie.

Podczas rozprawy prawnicy Combsa zabiegali o łagodniejszy wyrok, argumentując, że ich klient powinien zostać niemal natychmiast zwolniony, a kara nie powinna przekraczać 14 miesięcy, wliczając już czas w areszcie. Przyznali, że fizycznie znęcał się nad swoimi partnerkami, jednak podkreślali, że uczestniczyły one w imprezach Combsa dobrowolnie. Prokuratura domagała się znacznie surowszego wyroku - ponad 11 lat więzienia.

Sędzia Subramanian zaznaczył, że choć czas spędzony w więzieniu będzie dla Combsa "ciężkim okresem z dala od rodziny", to po odbyciu kary będzie miał szansę na nowe życie. Nakazał także objęcie Combsa pięcioletnim okresem nadzorowanego zwolnienia oraz udział w leczeniu ambulatoryjnym i programach zdrowia psychicznego.

Rodzina na sali sądowej

Podczas rozprawy dzieci Combsa apelowały do sądu o łagodność dla ojca. Nie jesteśmy tu, by usprawiedliwiać jego błędy. Ale on nadal jest naszym tatą i nadal potrzebujemy go obecnego w naszym życiu"- mówiła przez łzy 18-letnia Jessie Combs. Prawnicy przedstawili również film dokumentujący działalność charytatywną i zaangażowanie społeczne Combsa.

Wyrok wobec Seana Combsa to jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich miesięcy w Stanach Zjednoczonych, który wywołał szeroką dyskusję na temat odpowiedzialności gwiazd i walki z przestępczością wobec kobiet.