Wolontariusze Szlachetnej Paczki dotarli do rodzin, które uciekły przed wojną, znalazły schronienie w Polsce, ale wciąż potrzebują naszego wsparcia. Proszą m.in. o ubrania, żywność, środki higieniczne. Do części z nich pomoc może nie dotrzeć. Nie możemy na to pozwolić. Każdy z nas ma szansę pomóc jeszcze do piątku (24 czerwca). Wystarczy wejść na www.szlachetnapaczka.pl, wybrać rodzinę i przygotować dla niej Solidarną Paczkę.

REKLAMA

Wojna wciąż trwa. Wolontariusze Szlachetnej Paczki dotarli do ponad tysiąca rodzin, które uciekły przed wojną w Ukrainie, a które wciąż potrzebują pomocy. To ludzie, którzy mieli domy, szczęśliwe życie, a do Polski trafili często z jedną walizką i w ubraniach, które mieli na sobie. Są wśród nich dzieci.

Komu możesz pomóc?

Olena ma 8 lat, nie odstępuje mamy na krok. Boi się zostać sama w pokoju, iść do szkoły, zasypiać bez tej jedynej osoby, która przy niej została. Uciekali pieszo przez 7 km. Słyszeli strzały, krzyk i bombardowanie. Tata został w Ukrainie, nie mają z nim kontaktu i nie wiedzą, co się z nim stało. Teraz dzielą małe mieszkanie z inną rodziną. Ich potrzeby? Pasta do zębów, proszek do prania, ubrania na lato. Marzenie małej Oleny? Hulajnoga. Kolor obojętny. Takich poruszających historii w Solidarnej Paczce są setki.

Siedmioletni Mikołaj codziennie zadaje dwa pytania: "Czy na Dniepr nadal spadają rakiety?" "Czy tata coś napisał?" Do Polski trafił z bombardowanego miasta razem z mamą i rodzeństwem. Jest ich pięcioro. Stracili wszystko. Pani Anastazja od razu podjęła pracę - sprząta i pomaga w opiece nad starszymi osobami, ale środków nie wystarcza nawet na żywność. Jej dzieci potrzebują letnich ubrań, ona - środków czystości. Choć to bardzo podstawowe potrzeby, nie chcieli o nie prosić. Mówili: "Dostaliśmy już tak dużo, powinniśmy już sami".

Rodziny uchodźcze, w trudnej sytuacji materialnej, zostały włączone do Solidarnej Paczki, czyli specjalnej edycji Szlachetnej Paczki. Program społeczny zakłada mądrą i indywidualną pomoc. Wolontariusze sprawdzili, czego rodzina potrzebuje, aby mogła lepiej funkcjonować, odzyskać sprawczość i samodzielność. To właśnie na te potrzeby mogą odpowiedzieć darczyńcy - przygotować paczki, które trafią do rodzin w Weekend Cudów, czyli już 25 i 26 czerwca.

Solidarna Paczka szuka osób, które mogą pomóc. Czasu zostało bardzo niewiele!

Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl i wybierz rodzinę, dla której przygotujesz pomoc.

Dlaczego to jest tak ważne?

Rodziny, do których dotarli wolontariusze, czekają na Weekend Cudów. Dla wielu z nich to będzie pierwsza indywidualna pomoc i pierwszy raz, kiedy ktoś zapytał: czego potrzebujecie? Co naprawdę może Wam pomóc?

Valentina pamięta swoją ostatnią rozmowę z mężem. Mówił: "Mamy jedno dziecko, musicie żyć, zadbajcie o siebie". Z Ukrainy wzięli dwa plecaki i to, co zdołali włożyć na siebie. Ich jedyne dziecko to 10-letni Igor. Mimo 27°C, wciąż ubiera zimowe buty, w których tu przyjechał.

Sytuacja jest tym trudniejsza, że często rodziny, które mają już swojego darczyńcę i te, które na niego wciąż czekają, mieszkają razem. Może się więc okazać, że dzieci, które potrzebują letnich ubrań i przyborów szkolnych, nie dostaną ich, ale zobaczą, że pomoc dotarła do kolegów z pokoju obok. Nie możemy na to pozwolić. Zmobilizujmy się raz jeszcze i pomóżmy!

Jesteśmy zmęczeni wiadomościami o wojnie oraz inflacji. W życie każdego z nas wdarła się niepewność. Jesteśmy też zmęczeni pomaganiem, bo jako społeczeństwo zrobiliśmy już bardzo dużo. Ale przygotowanie Solidarnej Paczki nie musi być dużym wyzwaniem. Wierzymy, że wspólnie i solidarnie pomożemy wszystkim rodzinom, które czekają na wsparcie - mówi Joanna Sadzik, Prezeska Stowarzyszenia Wiosna, organizatora Szlachetnej i Solidarnej Paczki.

Jak pomóc?

Wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybrać potrzebującą rodzinę, zapoznać się z listą jej potrzeb i przygotować pomoc. Do przygotowania paczki warto zaprosić znajomych i podzielić się zakupami lub zebrać od nich niezbędne środki. Zwykle paczkę robi kilka osób. Na wszelkie pytania odpowie wolontariusz, który opiekuje się daną rodziną. Przygotowaną paczkę w Weekend Cudów należy dostarczyć do jednego z magazynów - stąd trafi już do rodziny. Będzie wsparciem nie tylko materialnym, ale przede wszystkim dowodem na to, że wciąż obok są dobrzy ludzie gotowi nieść pomoc.

Boisz się, że zostało za mało czasu i nie zdążysz przygotować Solidarnej Paczki?

Nie jest za późno! Najważniejsze, żeby wszystkie potrzebujące rodziny znalazły swoich darczyńców, żeby poczuły się ważne, zauważone, a dostarczona, mądra pomoc dała im trochę oddechu w ich trudnej sytuacji. W wielu solidarnych Paczkach są produkty pierwszej potrzeby, które możesz kupić w pobliskim sklepie i dostarczyć w Weekend Cudów. Te bardziej specjalistyczne lub wielkogabarytowe można dostarczyć też w późniejszym terminie, umawiając się z wolontariuszem wybranej rodziny. W ten sposób pomoc nadal ma szansę dotrzeć do potrzebujących. W skoordynowaniu Paczek pomogą też wolontariusze Solidarnej Paczki, darczyńcy zawsze mogą liczyć na ich rady, podpowiedzi. Także na stronach Szlachetna Paczka znajdziesz szereg podpowiedzi, jak w krótkim czasie przygotować pomoc. Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl

Rodziny, które uciekły przed wojną w Ukrainie nadal potrzebują naszego wsparcia. Zostało bardzo mało czasu. Do części z nich pomoc może nie dotrzeć. Nie możemy na to pozwolić. Masz szansę pomóc jeszcze do piątku 24 czerwca. Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl i wybierz rodzinę, dla której przygotujesz pomoc.