Już w najbliższy weekend miłośników rajdów czekają kolejne emocje. Odcinki specjalne położone na południe od Puław będą areną walki podczas drugiej w tym roku rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski (RSMP). Do rozgrywanego dopiero od 2013 roku rajdu (od 2014 jako runda RSMP) zgłosiło się 56 załóg, w tym 11 w samochodach klasy R5. W tej "królewskiej" grupie nie zabraknie bardzo interesujących debiutów.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

​Rajd Nadwiślański pod znakiem debiutów

Po pierwszej rundzie RSMP 2019 pozycję lidera zajmuje Mikołaj Marczyk, który zwycięstwem w Świdnicy potwierdził, że jest jednym z faworytów w walce o końcowy sukces w tegorocznym, mistrzowskim serialu. Reprezentant Skoda Polska Motorsport pokonał Marcina Słobodziana, który zaprezentował znakomite tempo w swoim pierwszym starcie za kierownicą samochodu klasy R5. Na mecie dzieliła ich różnica niecałych dwunastu sekund. Byli reprezentanci Subaru Poland Rally Team podzielili także między sobą zwycięstwa na odcinkach specjalnych: Marczyk był najszybszy na siedmiu, a Słobodzian na dwóch.

Marczyk i Słobodzian należą również do grona faworytów w Puławach, ale zgłoszenia do Automobilklubu Polski, organizatora rajdu nadesłało jeszcze 9 innych załóg w najmocniejszych samochodach klasy R5. Fordami Fiesta i Hyundai’ami i20 w takiej właśnie specyfikacji pojada oglądani już przed miesiącem w Świdnicy Tomasz Kasperczyk, Łukasz Byśkiniewicz, Sylwester Płachytka, Jarosław Kołtun, Jacek Jurecki, i Maciej Lubiak. Uwagę kibiców z pewnością przyciągną także trzy bardzo interesujące debiuty, do których dojdzie podczas Rajdu Nadwiślańskiego.

Kacper Wróblewski, ubiegłoroczny mistrz Polski w "ośce", wystartuje po raz pierwszy za kierownicą "erpiątki". Jego Hyundai i20 będzie nosił barwy koncernu PKN Orlen, a utalentowany Wróblewski dołączy tym samym do grona takich wybitnych zawodników jak Robert Kubica czy Kuba Przygoński, których również wspiera największa firma w tej części Europy. "Wróbel" dopiero we wtorek, na cztery dni przed Rajdem Nadwiślańskim zasiadł podczas testów za kierownicą swojej nowej rajdówki. Obok Wróblewskiego pojawił się też nowy pilot - Marcin Szeja.

Łukasz Kotarba, wicemistrz Polski w klasie Open N, znany ze startów Mitsubishi Lancerem przesiada się także do rajdówki z najwyższej półki. Krakowianin pilotowany przez swojego brata Tomasza zadebiutuje z kolei w Puławach za kierownicą Citroena C3 R5.

Trzecim debiutantem w RSMP w "er piątce" (Hyundai i20) będzie Daniel Chwist, wnuk Sobiesława Zasady, legendy polskich i światowych rajdów. Krakowianin ma za sobą trzy starty tym samochodem poza Polską, ale w tym roku poza krajowym debiutem w Rajdzie Nadwiślańskim planuje także rywalizację w pozostałych rundach RSMP. W fotel pilota w Hyundai’u Chwista będzie zasiadał Kamil Heller, mistrz Polski w sezonie 2017.

Na starcie nie zabraknie również pięciu Fordów Fiesta Proto. Jednym z nich pojedzie ubiegłoroczny zwycięzca Rajdu Nadwiślańskiego - Kuba Brzeziński, którego tym razem czeka wyjątkowo trudne zadanie w walce z koalicją "erpiątek". Miejscowi fani sportu rajdowego będą zaś z pewnością kibicowali zawodnikom z Lublina: Hubertowi Majowi i stawiającemu pierwsze kroki w mistrzostwach Polski, świeżo upieczonemu maturzyście Piotrowi Parysowi.

W sobotę, 1 czerwca na zawodników czekają trzy, powtarzane dwukrotnie odcinki specjalne. Najdłuższy z nich, liczący ponad 27 kilometrów Wilków będzie podczas drugiej pętli kończącym rajd i dodatkowo premiowanym Power Stagem, a jego zwycięzcy, za walkę do końca na maxa otrzymają prestiżowe wyróżnienia RMF Maxxx Trophy. Triumfatorów drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski poznamy w sobotę, o godz. 18:00 podczas uroczystości zakończenia rajdu przed Urzędem Miejskim w Puławach.

Przed rokiem w Puławach triumfował Kuba Brzeziński przed Mikołajem Marczykiem i Filipem Nivette’m. A kto w tym roku stanie na najwyższym stopniu podium?