Szpitale tymczasowe to przedpole walki z Covid-19 – podkreślał w sobotę podczas wizyty w szpitalu tymczasowym we Wrocławiu premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zachęcał również wszystkich niezaszczepionych do szczepienia się.

REKLAMA

Szef rządu przypomniał, że liczba zakażeń w IV fali jest coraz większa, a rząd w ostatnich miesiącach weryfikował sprzęt i sposoby utrzymania szpitali tymczasowych.

O ile nasi przeciwnicy polityczni na początku wytykali nam brak zasadności tworzenia, brak potrzeby tworzenia szpitali tymczasowych, potem mówili, że powinny być zamknięte, bo nikomu nie służą - widzimy, jak w pierwszym i drugim przypadku się mylili - mówił premier.

Szpitale tymczasowe, które dzisiaj na Dolnym Śląsku będę odwiedzał, to nasze przedpole walki z COVID-19 - dodał.

Zapewniał, że rząd chce także zabezpieczyć jak największa liczbę łóżek dla pacjentów z innymi schorzeniami.

Dostępność oddziałów położniczych, chirurgicznych, onkologicznych, kardiologicznych musi być jak największa, najlepiej taka, jaka jest w okolicznościach bez koronawirusa. Nad tym przede wszystkim pracujemy - powiedział.

"Infrastruktura szczepień w pełnej gotowości bojowej"

Dodał, że instalacja tlenowa w szpitalu tymczasowym przy ul. Rakietowej we Wrocławiu jest bardzo dobrze przygotowana technicznie i stanowi "duży zapas na długie miesiące przed nami".

Morawiecki stwierdził, że to głównie osoby niezaszczepione trafiają do szpitali, a zaszczepieni, jeśli trafią, to przechodzą chorobę dużo lżej.

Zachęcam do wykorzystania naszej infrastruktury szczepień, która jest gotowa cały czas, jest w pełnej gotowości bojowej - dodał.

Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski, który uczestniczył w konferencji prasowej, podkreślił, że codziennie nakłada obowiązek wprowadzenia łóżek covidowych na prawie wszystkie szpitale na Dolnym Śląsku.

Oczywiście to są na razie niezbyt duże liczby, ale mamy przekonanie, że niestety będzie konieczność uruchomienia szpitala tymczasowego i ta nasza ostrożność w kwestii konieczności utrzymania infrastruktury szpitali tymczasowych w tej chwili pokazuje, że ponoszone koszty były sensowne i że w ten sposób zwiększamy bufor bezpieczeństwa dla mieszkańców Polski, mieszkańców Dolnego Śląska - mówił.

Obremski podziękował przy tym za bardzo dobrą współpracę z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym, który jest podmiotem prowadzącym wrocławski szpital tymczasowy.

Poinformował też, że podjął wstępną decyzję, że szpital tymczasowy będzie otwarty 17 listopada. Taką decyzję otrzymała już dyrekcja szpitala uniwersyteckiego. Wydaje się, że we wszystkich sprawach jesteśmy już przygotowani i niestety szpital tymczasowy, ponieważ czwarta fala narasta, nam się przyda - powiedział wojewoda.