Pięciu skoczków narciarskich, dwoje reprezentantów Polski w łyżwiarstwie figurowym oraz ich sztaby złożyli w Centrum Olimpijskim w Warszawie ślubowanie przed wyjazdem do Pjongczangu na zimowe igrzyska. "Jesteście naszą wielką nadzieją, jesteście naszą główną Ligą Mistrzów" - powiedział wcześniej premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania w KPRM z kadrą skoczków narciarskich.

REKLAMA

Pięciu skoczków narciarskich, dwoje reprezentantów Polski w łyżwiarstwie figurowym oraz ich sztaby złożyli w Centrum Olimpijskim w Warszawie ślubowanie przed wyjazdem do Pjongczangu na zimowe igrzyska. W imieniu zawodników słowa przysięgi odczytał Dawid Kubacki.

Do Korei Południowej, oprócz Kubackiego, pojadą także Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, i Stefan Hula, natomiast w na olimpijskim lodowisku zaprezentują się rywalizujący w parach tanecznych Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew.

Słowa przysięgi odebrali prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki oraz sekretarz generalny Adam Krzesiński. Gościem honorowym uroczystości był premier Mateusz Morawiecki, zabrakło natomiast zmagającego się z przeziębieniem ministra sportu Witolda Bańki. Reprezentował go podsekretarz stanu MSiT Jan Widera.


W #KPRM rozpoczo si niadanie premiera @MorawieckiM ze skoczkami narciarskimi i kadr trenersk. pic.twitter.com/cRKXteNaYE

PremierRP5 lutego 2018

Szef rządu podziękował wcześniej podczas spotkania w kancelarii premiera skoczkom za wszystkie wysiłki, walkę, sukcesy, ale też za drobne gesty, symbole, które świadczą o ich patriotyzmie. Skaczecie dla Polski - podkreślił.

Wyraził też nadzieję, że śniadanie, które wspólnie zjedzą, będzie bardziej obfite niż słynna bułka z bananem, o której w czasie swojej kariery często mówił Adam Małysz, dziś dyrektor PZN ds. skoków i kombinacji norweskiej, który również wraz z ekipą udaje się do Korei Płd.

Pan Adam był przyczyną wielu kłótni małżeńskich. Pamiętam nie tak dawne te czasy, jeden telewizor w domu, leciał jakiś jeszcze serial - "M jak Miłość", albo inny, na pewno też bardzo dobry, ale trzeba było oglądać występy pana Adama, bo był najważniejszy. Przysporzył pan wtedy ogromnych sukcesów Polsce, to coś niezapomnianego - stwierdził szef Rady Ministrów.

W spotkaniu także wziął m.in. udział cały sztab kadry z trenerem Stefanem Horngacherem, prezes PZN Apoloniusz Tajner oraz zawodnicy z liderem Pucharu Świata i podwójnym mistrzem olimpijskim z Soczi Kamilem Stochem na czele.

(j.)