Burmistrz stolicy Czech chce, by jedna z ulic Pragi została nazwana imieniem Pawła Adamowicza. W ten sposób Czesi chcą się odwdzięczyć za to, że zaledwie pięć dni po śmierci Vaclava Havla Adamowicz nazwał imieniem byłego prezydenta Czech jedną z ulic w Gdańsku.

REKLAMA

Paweł Adamowicz będzie miał swoją ulicę w Pradze. Burmistrz stolicy Czech Zdeněk Hřib taką propozycję złoży specjalnej komisji w magistracie. Urzędnicy sami mają wskazać, która z ulic Pragi zostanie przemianowana na ulicę im. Pawła Adamowicza.

Długoletniego sekretarza Havla Vladimir Hanzel przypomniał we wpisie na Facebooku, że Paweł Adamowicz już trzy dni po śmierci czeskiego prezydenta otwierał w Gdańsku aleję jego imienia.

W niedzielę wieczorem prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w centrum miasta przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Samorządowiec trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie w poniedziałek po południu zmarł.

Paweł Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat. W samorządzie gdańskim zasiadał od początku jego powstania, tj. od 1990 r.; w latach 1994-98 był przewodniczącym Rady Miasta Gdańska.