O pracę w Polsce jest coraz trudniej, ale za to zarobki są większe. Takie zaskakujące dane za kwiecień podał Główny Urząd Statystyczny. Liczba miejsc pracy spadła w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku o jeden procent, a wysokość wynagrodzeń wzrosła o 3 procent.

REKLAMA

Liczba miejsc pracy maleje, bo z powodu kryzysu pracodawcy redukują etaty i zwalniają głównie pracowników niższych szczebli, a więc tych, którzy zarabiają mniej.

To z kolei zaburza statystykę wynagrodzeń. Ponieważ jest mniej pracowników, ale lepiej wynagradzanych, to w statystykach przeciętne pensje wzrosły - o wspomniane 3 procent, czyli do poziomu 3830 złotych miesięcznie.

Najnowsze dane GUS to już kolejne kiepskie dane z naszej gospodarki, które pokazują, że do wyjścia z kryzysu jeszcze daleko.