Środkowa Wisła ma mieć długofalowy program bezpieczeństwa powodziowego, taki jaki powstał na Odrze. Przedstawicie rządu i wojewoda mazowiecki ogłosili to w Płocku.

REKLAMA

To mocno wstępny etap, więc jego realizacja zajmie minimum dwa lata. Założenia natomiast mają być gotowe do wczesnej jesieni. Wojewoda Jacek Kozłowski mówi, że jego służby sprawdzą, co musi się w tym dokumencie znaleźć, by ograniczyć skutki przyboru Wisły. Wiadomo, że będą tam zapisane między innymi konieczne inwestycje wodne, a także szczegółowe plany zagospodarowania przestrzennego.

Musimy tej rzece, w której fale wezbraniowe będą się powtarzały, zapewnić możliwość rozlania się tej wody w miejscach, w których nie będzie to zagrażało bezpieczeństwu mieszkańców. Musimy znaleźć takie obszary - podkreśla Kozłowski.

Gdy dokument powstanie, musi go zaakceptować rząd. Program ma być realizowany przez 10 lat . Szacunkowe koszty - kilkanaście miliardów złotych.