W ciągu minionej doby w Wielkiej Brytanii potwierdzono 44 104 zakażenia koronawirusem i zarejestrowano 73 zgony z powodu Covid-19 - poinformował w środę brytyjski rząd. W obu przypadkach są to wyraźnie niższe liczby niż pobite w ostatnich dniach rekordy trzeciej fali epidemii.

REKLAMA

Ponad 44 tys. nowych zakażeń to aż o 10,6 tys. mniej niż w bilansie podanym w sobotę, który pozostaje najwyższym w czasie obecnej fali epidemii. To także tylko o niecałe 2 tys. więcej niż było przed tygodniem.

Z kolei liczba zgonów z ostatniej doby jest wyraźnie niższa od tej z wtorku, ale jest ona drugim najwyższym bilansem od końca marca. Nadal są to jednak znacznie niższe poziomy niż te ze stycznia, gdy niemal codziennie umierało z powodu Covid-19 ponad tysiąc osób.

Jednak nie można z tego wyciągać wniosków, że trzecia fala spowalnia, zwłaszcza że w poniedziałek w Anglii zniesiono niemal wszystkie prawnie obowiązujące restrykcje covidowe, czego nieuchronną konsekwencją będzie wzrost zakażeń, a także - zapewne w mniejszym stopniu - zgonów. Rząd i naukowcy przewidują, że szczyt trzeciej fali nastąpi pomiędzy końcem sierpnia a połową września.

Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii stwierdzono już 5,56 mln infekcji, z powodu których zmarło 128 896 osób. Zarówno pod względem zakażeń, jak i zgonów zajmuje ona siódme miejsce na świecie.

Do wtorku włącznie pierwszą dawkę szczepionki otrzymało prawie 46,4 mln osób, a obie - 36,4 mln. Stanowi to odpowiednio 88,1 proc. oraz 69,1 proc. dorosłych mieszkańców kraju.