W wielu podlaskich szkołach nie ma dziś lekcji. Zamknięta jest też część urzędów samorządowych. Powodem jest pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, obchodzonych przez prawosławnych trzynaście dni po katolikach.

REKLAMA

Kuratorium oświaty w Białymstoku nie ma danych, ile dokładnie szkół w regionie ma wolne 7 stycznia. Nie mają one bowiem obowiązku powiadamiania o tym kuratorium. Każda szkoła może indywidualnie, w dowolnym terminie, wykorzystywać pulę dni wolnych przewidzianych prawem oświatowym - mówi rzeczniczka kuratorium Hanna Marek.

Za sprawą rozporządzenia MEN z 2010 roku w sprawie organizacji roku szkolnego, same szkoły mogą decydować, kiedy chcą wykorzystać dni wolne (ich liczbę zapisano w rozporządzeniu) i nie muszą tych dni odpracowywać.

Jak wynika z danych Urzędu Miejskiego w Białymstoku, w stolicy województwa podlaskiego dziś zajęć nie mają uczniowie zdecydowanej większości samorządowych szkół. Na 89 miejskich placówek oświatowych, dzień wolny jest w 83. Nieczynne są wszystkie podstawówki i licea ogólnokształcące. Czynne szkoły, to jedno z 23 gimnazjów oraz kilka zespołów szkół zawodowych i szkół specjalnych.

Kilka białostockich podstawówek, liceów i zespołów szkół zawodowych wolne będzie miało również jutro - drugi dzień Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego.

Wiele szkół nieczynnych jest też dziś w południowo-wschodniej części regionu, gdzie w niektórych gminach prawosławni stanowią większość. Tam też nieczynne są urzędy samorządowe. Dotyczy to m.in. urzędów miasta w Hajnówce i w Bielsku Podlaskim, starostw powiatowych w Bielsku Podlaskim i w Hajnówce oraz urzędów gminy w Czyżach i Narewce. W tych ostatnich miejscowościach urzędy będą nieczynne także jutro.

Dłuższe ferie świąteczne z powodu Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego mają też uczelnie w regionie.

Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w naszym kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 450-500 tys. Według danych GUS z ostatniego spisu powszechnego, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób.

(mpw)