Parki narodowe i krajobrazowe od poniedziałku nie będą objęte zakazem wstępu - ustalił reporter RMF FM. To element łagodzenia obostrzeń zwiazanych z epidemią w Polsce. Jak mówi minister środowiska, niektóre szlaki mogą jednak zostać zamknięte.

REKLAMA

Wydaliśmy wytyczne, by od poniedziałku parki narodowe oraz krajobrazowe także były dostępne, ale ich dyrektorzy będą mogli zamknąć niektóre szlaki - mówi RMF FM minister środowiska Michał Woś. Chodzi o te szlaki najbardziej oblegane.

Oczywiście decyzje, co do otwarcia parku i szlaków będą podejmowały dyrekcje parków. Przykładowo Kampinoski Park Narodowy poinformował, że nie będzie się otwierał od poniedziałku. "Wstępnie planujemy otwarcie w maju. Prosimy jeszcze o cierpliwość" - napisano.

Nadal obowiązuje reżim sanitarny, a więc podczas wycieczki musimy mieć maseczkę oraz zachowywać odstępy od siebie.

Skłaniamy się ku temu, żeby oczywiście zamknąć infrastrukturę towarzyszącą - miejsca biwakowe, wiaty, to jest pewne. Natomiast parkingi, dla bezpieczeństwa, w jakiejś mierze będą dostępne - mówi Woś.

Decyzja co do tego, w jakim stopniu i formie zostanie zamknięta ta infrastruktura, jeszcze nie zapadła.

Częściowe otwarcie parków narodowych i krajobrazowych nie oznacza jednak zachęty do masowych wycieczek w takie miejsca, a raczej do niezbyt długich spacerów - samotnych lub gronie domowników.