Unia Europejska nałożyła sankcje na kolejnych 15 osób i 9 podmiotów w związku z wywołaną przez Rosję wojną w Ukrainie. Na liście znaleźli się m.in. czołowi oligarchowie Roman Abramowicz i German Chan oraz inni prominentni biznesmeni działający w kluczowych sektorach gospodarki.

REKLAMA

Sankcje obejmą biznesmenów m.in. z sektora żelaza i stali, lotniczego, stoczniowego, a także z energetyki, bankowości, mediów i wojska.

Trafili na nią również lobbyści i propagandyści, tacy jak Konstantin Ernst (prezes stacji Pierwyj Kanał), którzy rozpowszechniają kłamstwa Kremla na temat sytuacji na Ukrainie.

Decyzja jest częścią czwartego pakietu sankcji nałożonych przez UE na Rosję w związku z jej agresją wojskową na Ukrainę.

Ilu osób dotyczą dotychczasowe sankcje?

Unijne sankcje obejmują teraz łącznie 877 osób i 62 podmioty. Osoby umieszczone na liście sankcyjnej są objęte zamrożeniem aktywów. Osoby i firmy z UE nie mogą udostępniać im środków finansowych. Dodatkowo na osoby z listy nałożono zakaz podróży uniemożliwiający im wjazd na terytorium UE lub przejazd przez nie.

Niedawno UE postanowiła przedłużyć sankcje wobec osób i podmiotów, które odpowiadają za działania podważające lub narażające na szwank integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy, o kolejne 6 miesięcy - do 15 września 2022 r.

Niczym niesprowokowana i nieuzasadniona agresja wojskowa Rosji na Ukrainę rażąco narusza prawo międzynarodowe i zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz zagraża bezpieczeństwu i stabilności w Europie oraz na świecie.

Unia Europejska żąda, by Rosja niezwłocznie i bezwarunkowo zaprzestała działań wojskowych i wycofała wszystkie siły i sprzęt wojskowy z całego terytorium Ukrainy oraz w pełni respektowała integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy w ramach jej granic uznanych przez społeczność międzynarodową.