Zagraniczni kibice, którzy przyjadą do Polski na Euro 2012 mogą zostawić w naszym kraju nawet 850 mln zł - szacuje spółka PL2012. To jednak wariant optymistyczny, zakładany przed losowaniem. Teraz wiemy, że w Polsce będą grać aż cztery drużyny, których kibice nie zaliczają się do rozrzutnych.

REKLAMA

Na pewno nie zarobimy na Czechach i Chorwatach. Ze wszystkich kibiców, którzy pojawią się na Euro 2012, to oni są najbardziej oszczędni. Jak wynika z danych Polskiego Instytutu Turystyki, każdy z nich zostawi w Polsce średnio około 600 złotych. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że większość fanów naszych południowych sąsiadów zaraz po meczu wróci do swojego kraju, wydatki Czechów mogą być jeszcze niższe.

Oszczędni są także Grecy i Rosjanie. Ci, nawet jeśli zatrzymają się w hotelach, wydadzą w Polsce niespełna po 1000 złotych. Na szczęście dla równowagi obok najbardziej oszczędnych, w Polsce pojawią się także najbardziej rozrzutni w Europie - kibice włoscy. Każdy z nich powinien zostawić u nas średnio 2200 złotych. Sporo wydają także Hiszpanie i Irlandczycy. Ci ostatni są głodni futbolu na najwyższym poziomie może ich przyjechać na Euro bardzo wielu - według szacunków - nawet 100 tysięcy.

Miejsce| Drużyna| Średni Wydatek| Wydatek dzienny 1.| Polska| -| - 2.| Rosja| 1000zł| 235zł 3.| Grecja| 930zł| 200zł 4.| Czechy| 650zł| 180zł Miejsce| Drużyna| Średni Wydatek| Wydatek dzienny 1.| Hiszpania| 1700zł| 240zł 2.| Włochy| 2200zł| 375zł 3.| Irlandia| 2000zł| 275zł 4.| Chorwacja| 600zł| 140zł