Piłkarze Anglii w kiepskim stylu żegnają się z brazylijskim mundialem. podopieczni Roya Hodgsona bezbramkowo zremisowali z Kostaryką.

REKLAMA

Anglicy w poprzednich meczach przegrali z Włochami 1:2 i w takim samym stosunku z Urugwajem. To dopiero drugi przypadek w historii, gdy Anglicy nie zdołali wygrać nawet jednego spotkania na MŚ. Poprzedni miał miejsce w 1958 roku. W Szwecji jednak z czterech konfrontacji trzy zremisowali.

Hodgson w meczu o honor postawił głównie na rezerwowych. W podstawowym składzie zabrakło m.in. Wayne'a Rooneya i Stevena Gerrarda. Zmiennicy byli jednak bezradni w starciu z dobrze zorganizowaną obroną Kostaryki. W pierwszej połowie nie oddali nawet jednego celnego strzału.

Natomiast niespodziewany zwycięzca grupy D, będąc pewnym awansu do 1/8 finału, nie forsował tempa. Najbliżej zdobycia bramki był Celso Borges w 23. minucie. Pięknie uderzył z rzutu wolnego, ale Ben Foster zdołał palcami trącić piłkę, która ostatecznie trafiła w poprzeczkę.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Hodgson wpuścił na boisko kolejno Raheema Sterlinga, Gerrarda i Rooneya, ale nie przyniosło to efektu.

Anglicy mogli wygrać, gdyby skuteczniejszy był Daniel Sturridge. Napastnik Liverpoolu zmarnował dwie bardzo dobre okazje. W 50. minucie źle przyjął piłkę i pozwolił się uprzedzić bramkarzowi, a kwadrans później minimalnie chybił.

Belo Horizonte nie jest szczęśliwym miejscem dla Anglików. W 1950 roku, kiedy gospodarzem mundialu także była Brazylia, "Wyspiarze" debiutowali w imprezie tej rangi. Właśnie w tym mieście sensacyjnie przegrali wówczas ze Stanami Zjednoczonymi 0:1.

Odmienne nastroje panują w Kostaryce. Piłkarze z nieco ponad czteromilionowego kraju byli skazywani na pożarcie, a na przekór wszystkim zadziwili świat. Wcześniej pokonali Urugwaj 3:1 i Włochy 1:0. W MŚ grają dopiero po raz czwarty. W 1990 roku podczas włoskiego mundialu wyszli z grupy razem z Brazylią, kosztem Szkocji i Szwecji. W 1/8 finału ulegli jednak Czechosłowacji 1:4.

Kolejnego rywala poznają wieczorem. W grupie C odbędą się mecze Japonia - Kolumbia i Grecja - Wybrzeże Kości Słoniowej. W innym spotkaniu grupy D Urugwaj pokonał Włochy 1:0 i do fazy pucharowej awansował z drugiego miejsca.