1 143 nowe przypadki koronawirusa potwierdzono w ciągu ostatnich 24 godzin w Małopolsce. To absolutny rekord. Poprzedni, zanotowany zaledwie dzień wcześniej, był niższy o ponad 240 przypadków. Co więcej, w ciągu doby zmarło w regionie 19 chorych na Covid-19.

REKLAMA

64 spośród wykrytych ostatniej doby w Małopolsce zakażeń dotyczy dzieci i młodzieży do 18. roku życia.

Najnowsze dane oznaczają, że liczba wszystkich wykrytych w regionie od początku pandemii zakażeń SARS-CoV-2 przekroczyła 18 tysięcy: do dzisiaj potwierdzono ich dokładnie 18 413 (to liczba po odjęciu sześciu niewłaściwie zaraportowanych przypadków).

Zdecydowanie największą liczbę infekcji stwierdzono dotąd w Krakowie (4 682) oraz powiatach: nowosądeckim (1 787), nowotarskim (1 432), limanowskim (1 121), krakowskim (1 110) i myślenickim (1 093).

Poniżej tysiąca przypadków koronawirusa wykryto zaś dotąd w powiatach: bocheńskim (629), brzeskim (257), chrzanowskim (325), dąbrowskim (113), gorlickim (311), miechowskim (261), olkuskim (371), oświęcimskim (671), proszowickim (119), suskim (707), tarnowski (459), tatrzańskim (703), wadowickim (735) i wielickim (587) oraz w miastach: Nowy Sącz (706) i Tarnów (234).

Aktywne są w tej chwili w regionie 6 724 zakażenia, spośród których 369 dotyczy dzieci i młodzieży do 18. roku życia.

W szpitalach przebywa 686 chorych, a w izolacji - z dodatnim wynikiem testów - nieco ponad 6 tysięcy.

Z najnowszych danych małopolskiego sanepidu wynika ponadto, że od początku pandemii koronawirusa pokonało w regionie 11 391 zakażonych, w tym ostatniej doby za ozdrowieńców uznano 332 ludzi.

Tragiczna statystyka mówi o 270 ofiarach śmiertelnych Covid-19 w Małopolsce: aż 19 z nich zmarło w ciągu ostatniej doby.

Dramatyczna sytuacja w małopolskich szpitalach. "To już nie jest sytuacja kryzysowa - to jest wojna"

Bardzo trudna jest sytuacja w małopolskich szpitalach powiatowych: w wielu miejscach na tzw. oddziałach covidowych wolne łóżka skończyły się już po kilku godzinach od otwarcia.

Problemy zaczęły się przed dwoma tygodniami, kiedy okazało się, że skończyły się miejsca dla zakażonych koronawirusem w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie. Łóżka covidowej miały być dostępne w innych placówkach, ale wszystkie szpitale powiatowe na południu regionu miały kłopoty ze znalezieniem miejsc dla zakażonych SARS-CoV-2.

"Ojca zabrali karetką około 21:00. Kiedy dzwoniłem do szpitala po 23:30, dowiedziałem się, że nie mają takiego pacjenta. Ratownik medyczny powiedział mi, że stoją pod szpitalem i trwają ustalenia, która placówka ma go przyjąć. Wreszcie o pierwszej w nocy trafił na SOR" - relacjonował syn pacjenta z poważnymi objawami Covid-19.

Jak dodał: "Po dwóch dniach leżenia (ojca) na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pod tlenem koordynator poinformował, że znalazł dla niego miejsce we... Wrocławiu. Lekarka stwierdziła jednak kategorycznie, że nie zgadza się na transport pacjenta w takim stanie 400 km".

W szpitalu powiatowym w Nowym Sączu oddział dla chorych na Covid-19 wypełnił się w ciągu doby.

W Zakopanem oddział taki powstał z opóźnieniem, bo placówka miała problem z personelem, u którego członków potwierdzono zakażenia koronawirusem. Co więcej, już w dniu otwarcia oddział musiał przyjąć o dwóch chorych w poważnym stanie więcej, niż miał łóżek.

Problemy z infekcjami SARS-CoV-2 wśród lekarzy i pielęgniarek są również w Nowym Targu.

"Mamy coraz mniej kadry, a coraz więcej chorych. To już nie jest sytuacja kryzysowa - to jest wojna" - podkreślała dyrektor medyczna placówki Aleksandra Chowaniec Sibiga.

Także w szpitalu w Limanowej jest "nadkomplet" pacjentów - według stanu z wtorku: 26 łóżek i 40 chorych na Covid-19.

W całym kraju już ponad 3 tysiące ofiar śmiertelnych Covid-19

W całym kraju - według danych z wczoraj - wykryto dotąd ponad 135,2 tysiąca zakażeń koronawirusem, a 3 101 chorych zmarło.

Tylko we wtorek resort zdrowia poinformował o 5 068 nowych zakażeniach i śmierci 63 chorych.