Pogarsza się sytuacja powodziowa w Małopolsce. Alarm powodziowy obowiązuje w 20 powiatach i gminach, a stan pogotowia przeciwpowodziowego w 13. Do tej pory z zagrożonych terenów ewakuowano 850 osób. Wicewojewoda małopolski wystąpił o pomoc wojska.

REKLAMA

W Krakowie 8-letni chłopczyk wpadł do potoku przy ul. Stryjeńskiego w Bieżanowie. Dziecko jeździło na rowerze i wpadło do wezbranej wody. Lekarzom z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu nie udało się go uratować.

W miejscowości Uniszowa w powiecie tarnowskim w potoku zostało znalezione ciało 60-letniej

kobiety. Z wody wyłowiono też 45-letniego mieszkańca miejscowości Mały Wiśnicz w powiecie bocheńskim. Mężczyzna nie żył.

Według służb kryzysowych wojewody małopolskiego najtrudniejsza jest sytuacja w powiatach: bocheńskim, brzeskim, wielickim, oświęcimskim i nowosądeckim. Intensywne opady powodują podtopienia pól uprawnych i łąk oraz coraz większej liczby domów. Woda przerwała wały kilku mniejszych rzek Małopolski. Na południu regionu uaktywniły się osuwiska ziemi.

Według strażaków najtrudniejsza jest sytuacja wzdłuż rzeki Raby w centralnej części województwa. "Zbiornik w Dobczycach wypuszcza ok. 600 metrów sześciennych wody na sekundę. To potężna ilość wody, która powoduje, że wzdłuż Raby sytuacja jest niebezpieczna. W rejonie miejscowości Proszówki utworzyło się potężne rozlewisko" - powiedział rzecznik małopolskiej straży.

Na Dunajcu między Czchowem a Zakliczynem udało się przechwycić 20-tonowy prom, który zerwał się w miejscowości Piaski-Drużków. Niesiony wezbranym nurtem prom groził uszkodzeniem filarów mostów na rzece. Zanim do tego doszło, prom udało się osadzić na mieliźnie. W walce z powodzią na terenie Małopolski bierze udział ok. 7 tys. strażaków OSP i PSP. Pracują m.in. przy udrażnianiu przepustów, obronie mostów i podwyższaniu wałów. Usuwają też powalone drzewa. W samym tylko Krakowie w nocy z niedzieli na poniedziałek drzewa przygniotły 27 samochodów.

Z powodu wezbranej wody w poniedziałek do szkół nie poszły dzieci m.in. w dziewięciu placówkach w powiecie bocheńskim i brzeskim oraz w siedmiu szkołach w powiecie myślenickim i suskim a także w sześciu placówkach powiatu wielickiego, w pięciu powiatu nowotarskiego oraz limanowskiego. Lekcje nie odbyły się również w powiecie nowosądeckim, oświęcimskim i tarnowskim. Szkoły w gminie Zembrzyce w powiecie suskim, sześć placówek w powiecie wadowickim, cztery w powiecie bocheńskim i po jednej w powiatach myślenickim, nowosądeckim, bocheńskim, krakowskim, nowotarskim, i oświęcimskim odwołały lekcje do wtorku.

Są również problemy z poruszaniem się koleją. Na trasie Kraków - Zakopane na odcinku Radziszów (pow. krakowski) - Leńcze (pow. wadowicki ) podmyte zostały tory kolejowe. Pociągi kierowane są na objazdy. Podobnie jest na odcinku Tarnów - Krynica. Nieprzejezdne są drogi wojewódzkie nr 981 (Tarnów-Krynica), 967 (Dobczyce-Gdów), utrudnienia występują na trasie krajowej nr 28 w Makowie Podhalańskim. Doszło też do awarii prądu w Dobczycach, Stróży, Pcimiu oraz w Krakowie (Nowy Bieżanów). W Bochni zalane zostało ujęcie wody pitnej.