Dinamo Zagrzeb ukarał grzywną 100 tys. euro swojego piłkarza Paulo Machado za obsceniczny gest, jaki wykonał pod adresem chorwackich kibiców w meczu Ligi Mistrzów z norweskim Molde.

REKLAMA

Schodząc z boiska w 65. minucie wygwizdywany przez kibiców Portugalczyk podniósł środkowy palec do góry, za co natychmiast otrzymał od sędziego czerwoną kartkę.

Popełniłem ogromny błąd i pragnę przeprosić kibiców, prezesa klubu, trenera, całą drużynę, jak również moją rodzinę - powiedział Machado.

Chorwackie media spekulowały, że gest piłkarza oznaczać będzie koniec jego kariery w Zagrzebiu, ale nie potwierdził tego trener Zoran Mamic. Cały zespół chce, by Paulo został w naszym klubie, choć oczywiście będzie ukarany za szkody, jakie wyrządził drużynie i sobie samemu - skomentował Mamic.

Wtorkowy mecz w stolicy Chorwacji zakończył się remisem 1:1. Rewanżowe spotkanie w Norwegii zostanie rozegrane 4 sierpnia.

(ug)