Rozumiem, że niektórzy pękają "na robocie", ale skończyłeś się Paweł, zanim się jeszcze zacząłeś - tak poseł Piotr Liroy-Marzec skomentował decyzję Pawła Kukiza w wyborach parlamentarnych z list PSL.

REKLAMA

Paweł o jednej rzeczy nie pamięta. Gdy szliśmy do Sejmu jednym z głównych haseł była walka m.in. z PSL, które odpowiada za wiele nieszczęść, choćby w moim regionie świętokrzyskim. Jest to to ugrupowanie, które przyczyniło się do niszczenia wielu regionów w Polsce. W tej chwili Paweł robi coś, co jest nieprzewidywalne, czyli ugrupowaniu, z którym miał się bić, podaje rękę, żeby ich uratować - ocenił w piątek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie poseł Piotr Liroy-Marzec.

Poseł podkreślił, że ten ruch Pawła Kukiza jest "niewytłumaczalny", a tłumaczenia Kukiza, że do wyborów idzie nie z PSL-em, tylko z list PSL, jest dla niego śmieszne. To, że idzie z ugrupowania, z którym tak mocno chciał walczyć - mówił, że jest to zorganizowana grupa przestępcza - to niech się przyłącza. Ja rozumiem, że niektórzy pękają "na robocie", jak to się mówi u nas na ulicy, i przyłączają się do tego, kto grabi. Spoko (...), ale skończyłeś się Paweł, zanim się jeszcze zacząłeś - powiedział Liroy-Marzec.

Na pewno nie przyłączymy się do tego zielonego tworu, który niszczy Polskę jak nowotwór - zapewnił Liroy-Marzec. Nie wiem czy wiesz, ale stałeś się od dnia wczorajszego naszym wrogiem. Stałeś się wrogiem swoich własnych ludzi, których okłamałeś. Jest mi bardzo przykro, bo długo mnie namawiałaś, żeby ci pomóc. Na szczęście nie pomagam tobie tylko obywatelom. Na twoje telefony, z prośbą, żebym się zastanowił... Nad czym mam się zastanowić? (Mam) łyknąć pigułkę gwałtu, tak jak ty i wypiąć tyłek? Weź się puknij w czoło człowieku - mówił w piątek Liroy-Marzec.

Poseł zakończył mówiąc, że polityka to "jest życie tutaj, tych ludzi na miejscu", a nie "jakieś twoje (Pawła Kukiza - PAP) wybryki na scenie".

Poseł Piotr Liroy-Marzec dostał się do Sejmu w 2015 roku z lisy Kukiz'15, którego liderem jest Paweł Kukiz. W 2017 r. został wykluczony z klubu Kukiz'15. Jak wyjaśniono wtedy, ma to związek z doniesieniami dotyczącymi uwikłania najbliższego otoczenia posła w tzw. dziką reprywatyzację w Warszawie. Sam Liroy-Marzec tłumaczył wtedy, że "padł ofiarą tego z czym chciał walczyć", bo jako jeden z nielicznych posłów zajmował się dziką reprywatyzacją.

Pomimo wykluczenia z Kukiz'15 Liroy-Marzec wielokrotnie podkreślał, że w dalszym ciągu walczy o te same wartości, z którymi szedł wraz z Pawłem Kukizem do wyborów.

W piątek Liroy-Marzec, który do tej pory był w kole poselskim Konfederacja poinformował o założeniu nowego koła poselskiego Przywrócić Prawo, które powołał wraz z dwoma innymi byłymi posłami Kukiz'15.

Kukiz'15 i PSL podpisały w czwartek porozumienie programowe o współpracy w wyborach do Sejmu. Paweł Kukiz będzie jedynką na liście wyborczej PSL-Koalicja Polska do Sejmu w woj. opolskim.