Nie udało się Justynie Kowalczyk zdobyć medalu w pierwszym występie na igrzyskach olimpijskich w Vancouver. W biegu na 10 kilometrów techniką dowolną Polka zajęła piąte miejsce. Świetnie spisują się sportowcy ze Szwajcarii, którzy w Kanadzie zdobyli już trzy złote medale.

REKLAMA

Na pierwszy występ Kowalczyk wszyscy czekali z dużymi nadziejami.

Wszak Polka przyjechała na igrzyska w wyśmienitej formie. Tymczasem w pierwszym występie nie zdołała zdobyć medalu. Już przed startem Kowalczyk i trener Aleksander Wierietielny ostrzegali, że główną faworytką będzie Charlotte Kalla. Mieli rację. Młoda Szwedka pobiegła fantastycznie i zdobyła olimpijskie złoto. Polka przez większą część dystansu biegła w okolicach trzeciej pozycji. Jeszcze na trzy kilometry przed metą miała medal. Niestety w końcówce zabrakło jej sił i spadła na piąte miejsce.

Mało brakowały, by Kowalczyk w ogóle w tym biegu nie wystartowała. W ostatnich dniach trasy w Whistler były oblodzone i bardzo niebezpieczne. Polka nie chciała ryzykować, zwłaszcza, że przed nią biegi na dystansach na których będzie faworytką. Ale tuż przed startem okazało się, że organizatorzy świetnie przygotowali trasę i Kowalczyk ostatecznie pobiegła. Tuż po minięciu linii mety wyglądała na mocno rozczarowaną. Potem, kiedy ochłonęła, zapewniała, że piąte miejsce nie jest takie złe. Wierietielny był wręcz zadowolony z tego rezultatu.

Powiedział, że to dowód na wysoką formę Kowalczyk i zapowiedział, że w środę będzie walczyła o medal w sprincie.

Poniedziałek był więc kolejnym dniem bez polskiego medalu. Maciej Jodko i Mateusz Ligocki odpadli w 1/8 finału snowboard crossu, Maciej Ustynowicz zajął 22 miejsce w wyścigu na 500 metrów łyżwiarzy szybkich, a Maciej Kreczmer był 66 w narciarskim biegu na 15 kilometrów. Po dwóch ślizgach saneczkarek Ewelina Staszulonek zajmuje dziesiątą pozycję.

Wczoraj o dwa złote medale wzbogacili się Szwajcarzy. Wspomniany już bieg narciarzy wygrał Dario Cologna, a w zjeździe alpejczyków triumfował Didier Defago. Mistrzem olimpijskim w crossie został Amerykanin Seth Wescott, a rywalizację par sportowych w łyżwiarstwie figurowym wygrali Chińczycy Shen Xue i Zhao Hongbo.

Kowalczyk (na razie) bez medalu (6 zdjęć)

Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP / PAP
Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP / PAP
Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP / PAP
Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP / PAP
Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP / PAP
Do medalu Justynie Kowalczyk zabrakło niespełna 6 sekund / PAP/EPA / PAP/EPA

Nepalczyk Dachhiri Sherpa i Roberto Carcelen z Peru po zakończeniu wczorajszego biegu na 15 kilometrów / PAP/EPA / PAP/EPA
Peruwiańczyk Roberto Carcelen w biegu na 15 kilometrów zajął drugie miejsce... od końca. / PAP/EPA / PAP/EPA
Robel Zemichael Teklemariam (na zdjęciu z lewej) i Nepalczyk Dachhiri Sherpa (z prawej) podnoszą Portugalczyka Danny'ego Silvę (w środku). / PAP/EPA / PAP/EPA
W biegu na 15 kilometrów Robel Zemichael Teklemariam (na zdjęciu) zajął 95 miejsce, wyprzedził Peruwiańczyka i Portugalczyka. / PAP/EPA / PAP/EPA

W Vancouver jest specjalny wysłannik RMF FM Kuba Wasiak. Jego relacji oraz informacji z olimpijskich aren wysłuchacie codziennie w specjalnych Faktach Olimpijskich.

Robel Zemichael Teklemariam. Tak nazywa się Etiopczyk, który walczył w poniedziałek na trasie biegu narciarskiego na igrzyskach w Vancouver. Walczył może nie o medale, ale o coś równie dla niego cennego. O bohaterach igrzysk przeczytacie w najnowszym blogu Kuby Wasiaka specjalnego wysłannika RMF FM do Vancouver.