Michał Kościuszko i jego pilot Maciej Szczepaniak zakończyli serię testów przed startem w 70. Rajdzie Polski. Poza wytrzymałością kręgosłupa Kościuszki, załoga LOTOS Rally Team testowała Forda Fiestę R5, którym wystartuje w najbliższy weekend w najważniejszej imprezie rajdowej w Polsce.

REKLAMA

Kościuszko i Szczepaniak zakończyli dwuetapowe testy. Pierwsza faza przeprowadzona została podczas Rajdu Warmińskiego w ubiegłą sobotę, a kolejna zorganizowana została dzisiaj na dwukilometrowym odcinku Łuknajno.

Testy wypadły pozytywnie, ale nie wiem jak będzie na długich OS-ach, takich jak na rajdzie. Nadal odczuwam ból kręgosłupa, ale jestem dobrej myśli. Na testach jeździłem po suchej i mokrej nawierzchni, mogłem więc zobaczyć jak nasze nowe auto spisuje się w różnych warunkach. Cieszę się, że jestem na Mazurach i że mój start jest możliwy. To nasz pierwszy występ w tym sezonie przed polską publicznością, więc na pewno nie zabraknie nam adrenaliny - powiedział Kościuszko.

Rajd Polski, od kiedy wygrałem go w 2006 roku, należy do moich ulubionych rajdów rozgrywanych w Polsce. W tym roku rajd będzie miał oprawę na światowym poziomie i każdy ze startujących zawodników marzy, aby mieć w swoim dorobku puchar za pierwsze miejsce. Z powodu kontuzji Michała przygotowujemy się do tego rajdu w sposób szczególny. Wzięliśmy udział w Rajdzie Warmińskim, aby sprawdzić kondycję jego pleców. Zarówno rajd, jak i dzisiejsze testy wypadły pozytywnie, dlatego wierzę, że będziemy mogli wspólnie z innymi wspaniałymi kierowcami tworzyć ciekawe widowisko podczas 70. Rajdu Polski - dodał z kolei Szczepaniak.

Impreza na Mazurach rozpocznie się w piątek i zakończy w niedzielę.

(MRod)