Drugi raz w ciągu środy Rosjanie ostrzelali Charków. Jak podaje mer miasta, zginęła jedna osoba, a 12 kolejnych, w tym dzieci, zostało rannych. Ukraina wykorzystuje sieć tysięcy smartfonów umieszczonych na dwumetrowych słupach na terenie całego kraju, aby śledzić nadlatujące rosyjskie drony i pociski rakietowe - pisze brytyjski dziennik "Daily Telegraph". Od grudnia 2023 roku do lutego br. rosyjscy żołnierze prawdopodobnie zamordowali co najmniej 32 ukraińskich jeńców; stało się to po złożeniu broni przez Ukraińców lub podczas przesłuchań - powiadomiło w raporcie Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR). Środa była 763. dniem rosyjskiej inwazji w Ukrainie. Najważniejsze informacje z tym związane śledziliśmy w naszej relacji z 27.03.2024 r.

REKLAMA

20:55

Są złe wiadomości z frontu w Ukrainie i lepsze perspektywy. Te ostatnie zależą jednak od woli i determinacji Zachodu. Jak udowadnia Instytut Badań nad Wojną (ISW) - Rosja nie tylko jest do pokonania w Ukrainie. Rosję można zmiażdżyć. Podstawowe warunki to polityczna mobilizacja w Europie oraz USA i - być może najważniejsze - uodpornienie się na rosyjską propagandę, która zaburza wszystkie procesy decyzyjne w największych stolicach pozostających partnerami Kijowa.

16:56

W wojnie na Ukrainie po stronie prorosyjskich separatystów z Donbasu walczy dwóch Brytyjczyków - ujawnił w środę dziennik "Daily Mirror". To pierwszy znany przypadek obywateli brytyjskich czynnie wspierających rosyjską agresję.

16:03

Charków, jak i cały region są systematycznie ostrzeliwane przez Rosjan od początku inwazji w lutym 2022 roku. Rosyjskie siły używają pocisków rakietowych i drony. Dziś po raz pierwszy od 2022 roku użyły specjalnych bomb lotniczych - podaje policja.

15:39

Charków po raz drugi w ciągu dnia został ostrzelany przez Rosjan. Dwa pociski uderzyły w infrastrukturę cywilną, w tym wieżowiec.

Mer miasta Igor Terekhov informuje o jednej osobie zabitej i 12 rannych. Wśród poszkodowanych jest czworo dzieci.

15:23

Ukraina wykorzystuje sieć tysięcy smartfonów umieszczonych na dwumetrowych słupach na terenie całego kraju, aby śledzić nadlatujące rosyjskie drony i pociski rakietowe - pisze brytyjski dziennik "Daily Telegraph".

Jak informuje gazeta, krajowa sieć dowodzenia i kontroli obrony powietrznej w Kijowie, znana jako "Wiraż", opiera się na co najmniej 40 różnych rodzajach sieci czujników do wykrywania, śledzenia i identyfikowania zagrożeń powietrznych. Czujniki akustyczne zbierają nietypowe dźwięki z otoczenia, po czym sztuczna inteligencja jest używana do ustalenia, czy anomalie są nadlatującymi dronami kamikadze lub pociskami rakietowymi.

"To interesujące, że ta technologia powraca, ponieważ była w modzie przed wynalezieniem radaru w latach 20. i 30. XX wieku. Historia w pewnym sensie zatacza koło, ale z dostosowaniem do dzisiejszej ery technologicznej" - mówi dr Thomas Withington, ekspert w dziedzinie obrony powietrznej w londyńskim think tanku Royal United Services Institute.

Najbardziej podstawowy czujnik jest rozmieszczony na obszarach w pobliżu linii frontu na Ukrainie. Składa się ze smartfona z systemem Android umieszczonego w skrzynce na słupie. Smartfony są stale włączone, aby nagrywać nadlatujące obiekty i wykorzystują lokalne sieci telefonii komórkowej do przekazywania informacji z powrotem do scentralizowanego systemu.

14:48

Nowa rosyjska Flotylla Rzeczna "Dniepr" ma przejąć od Floty Czarnomorskiej patrolowanie ujścia Dniepru, ale będzie tak samo jak ona podatna na ataki ukraińskich dronów nawodnych - oceniło brytyjskie ministerstwo obrony.

Wyjaśniono, że Rosja prawdopodobnie chce uniemożliwić ukraińskie operacje przez rzekę, takie jak operacje w celu zdobycia i utrzymania przyczółku Krynki. Zarówno rosyjskie, jak i ukraińskie wojska straciły dużą liczbę żołnierzy i sprzętu w walkach o Krynki, a 17 marca rozmieszczone tam siły ukraińskie poinformowały o odparciu ataku rosyjskiej 810. Gwardyjskiej Brygady Piechoty Morskiej.

14:16

Ukraina zatopiła lub uszkodziła jedną trzecią wszystkich rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym - poinformował rzecznik marynarki wojennej Ukrainy Dmytro Płetenczuk w rozmowie z agencją AP.

Powiedział, że najnowszy atak przeprowadzono w sobotę w nocy: trafiony został wówczas okręt desantowy Kostiantyn Olszański, który znajdował się w doku w Sewastopolu na okupowanym Krymie. Przed okupacją półwyspu okręt należał do Ukrainy.

Wcześniej Płetenczuk oznajmił, że dwa inne okręty desantowe tego typu, Azow i Jamał, oraz okręt rozpoznawczy Iwan Churs także zostały uszkodzone w wyniku sobotniego ataku. Według rzecznika został on przeprowadzony przy użyciu pocisków Neptun, a w jego trakcie uszkodzono również infrastrukturę portową Sewastopola i zbiornik ropy.

12:37

Od grudnia 2023 roku do lutego br. rosyjscy żołnierze prawdopodobnie zamordowali co najmniej 32 ukraińskich jeńców; stało się to po złożeniu broni przez Ukraińców lub podczas przesłuchań - powiadomiło w raporcie Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR).

Przeprowadziliśmy rozmowy z 60 byłymi ukraińskimi jeńcami, którzy niedawno powrócili z rosyjskiej niewoli, a wcześniej spędzili w niej od kilku tygodni do niemal dwóch lat. Ich relacje potwierdziły wcześniejsze doniesienia o warunkach przetrzymywania jeńców w Rosji, niezgodnymi z prawem międzynarodowym. Pojmani żołnierze są tam torturowani oraz traktowani w poniżający, nieludzki sposób - czytamy w raporcie, opublikowanym na stronie internetowej OHCHR.

Biuro poinformowało, że otrzymało informacje o 12 egzekucjach, w których zabito co najmniej 32 ukraińskich jeńców w okresie od 1 grudnia 2023 roku do 29 lutego 2024 roku. OHCHR niezależnie zweryfikowało trzy takie przypadki.

12:26

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oświadczył w Rydze, że Polska i Łotwa mówią w sprawie Ukrainy jednym głosem i podzielają ocenę sytuacji geopolitycznej w regionie.

Łotwa, tak jak Polska, zwiększa wydatki na obronność i świadczy pomoc obronną Ukrainie, mówimy w tej sprawie jednym głosem - oznajmił minister podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem MSZ Łotwy Kriszjanisem Karinszem.

Jak dodał, oba kraje są liderami pomocy Ukrainie, która odpiera inwazję Rosji. Zastanawiają się też, jak w przyszłości można będzie odbudować ten kraj.

12:07

W Kijowie i Odessie zatrzymano dwóch ukraińskich agentów Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji, którzy przygotowywali ataki rakietowe m.in. na wieżę telewizyjną w Kijowie, obiekty energetyczne i ukraińskie jednostki wojskowe - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Według śledztwa, pod koniec stycznia bieżącego roku Ukraińcy zostali zdalnie zwerbowani przez oficera FSB. Mężczyźni działali niezależnie od siebie i otrzymywali od Rosjan wynagrodzenie pieniężne za współpracę.

"Agenci skupili się w szczególności na jednostkach wojskowych zapewniających bezpieczeństwo Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, na danych dotyczących Sił Obronnych w obwodzie połtawskim, a także na wieży telewizyjnej w Kijowie i stołecznej elektrociepłowni" - czytamy w komunikacie SBU na Telegramie.

Aby potajemnie zbierać dane wywiadowcze, jeden z rosyjskich agentów, technolog w firmie przetwórstwa spożywczego w Odessie, miał dostać pracę jako spedytor w firmie dostarczającej żywność dla Sił Obronnych.

Drugi zatrzymany gromadził informacje na temat stanu technicznego wieży telewizyjnej w Kijowie po jej ostrzelaniu przez wojska rosyjskie w marcu 2022 roku. Sfotografował również elektrociepłownię, zaopatrującą w energię elektryczną i ciepło dużą część regionu stołecznego.

11:08

Ostatniej nocy zniszczono 10 z 13 dronów wystrzelonych przez wojska rosyjskie na Ukrainę - poinformował dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk.

"W nocy na 27 marca 2024 roku wróg zaatakował za pomocą dronów typu Shahed z obwodu kurskiego w Rosji. W sumie wróg użył 13 dronów. 10 zostało zestrzelonych w obwodach charkowskim, sumskim i kijowskim" - napisał Ołeszczuk.

Overnight, Ukraine's air defense forces destroyed 10 enemy "Shahed" attack UAVs pic.twitter.com/L2Jvr3ZRqQ

nexta_tvMarch 27, 2024

"Do odparcia ataku lotniczego zaangażowano rakietowe jednostki obrony powietrznej, mobilne grupy strzeleckie i sprzęt do walki radioelektronicznej" - dodał dowódca sił powietrznych.

"Nasi żołnierze nadal aktywnie zadają straty w ludziach i sprzęcie siłom okupacyjnym, osłabiając wroga na całej linii frontu. W ciągu ostatniej doby lotnictwo Sił Obronnych uderzyło w dwa punkty kontrolne i osiem obszarów koncentracji wrogiego personelu, uzbrojenia i sprzętu wojskowego" - czytamy w komunikacie Sztabu Generalnego.

W ciągu ostatniej doby najwięcej starć bojowych było na kierunkach bachmuckim, łymańskim, awdijiwskim i nowopawliwskim na wschodzie kraju - podał Sztab Generalny.