„Dzisiejsza konferencja IPN oraz przedstawiona opinia to kolejna próba podważenia osoby Lecha Wałęsy w oczach opinii publicznej. Gen. Kiszczak śmieje się zza grobu. Jego ciężka praca w latach 80– tych przynosi obecnie zamierzone efekty” – napisał na swoim facebookowym profilu Jarosław Wałęsa. W ten sposób odniósł się do informacji podanej przez Instytut Pamięci Narodowej, że jego ojciec był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”.

REKLAMA

Jak ocenił Jarosław Wałęsa, “ obecna władza, podpierając się fałszywymi teczkami SB, pisze historię od nowa". "Prawda stoi za moim Ojcem. Jego niezłomność dawała siłę Solidarności w latach 80-tych. Dziś to On potrzebuje naszego wsparcia. Stańmy Murem za Lechem!" - apelował.

Podkreślił też, że wielokrotnie wskazywano na fakt profesjonalnego fałszowania przez SB materiałów, które miały skompromitować jego ojca.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Jest opinia biegłych ws. teczki TW "Bolka"

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Pełnomocnik Wałęsy: Procesowo nic jeszcze nie ustalone

(mn)