Zaproszenie na kolację albo wizyta u szwedzkiego producenta mebli - to stawka, o jaką założyli się dwaj słynni piłkarze Zlatan Ibrahimovic i David Beckham, obstawiający zwycięstwa swoich drużyn w sobotnim ćwierćfinale mistrzostw świata w Rosji.

REKLAMA

Pierwszy na Twitterze odezwał się Ibrahimovic, proponując zakład Beckhamowi.

Jeśli Anglia wygra, zapraszam cię na kolację do restauracji, którą ty wybierzesz gdziekolwiek na świecie, ale jeśli wygra Szwecja, to zapłacisz za to, co ja wybiorę w Ikea, ok? - napisał Szwed, kontynuujący karierę w Los Angeles Galaxy.

Yo @davidbeckham if @England wins I buy you dinner where ever you want in the world, but if Sweden wins you buy me what ever I want from @IKEASverige ok? pic.twitter.com/9z9xx89JjS

Ibra_official6 lipca 2018

Na odpowiedź nie musiał długo czekać.

Jeśli Szwecja wygra, pójdę osobiście z tobą do Ikea, aby kupić to, czego potrzebujesz do umeblowania twojego nowego domu w Los Angeles, ale jeśli wygra Anglia, chcę ciebie zobaczyć na Wembley, jedzącego rybę z frytkami w przerwie meczu - odpisał Beckham, który w przeszłości był zawodnikiem Galaxy, a karierę zakończył w 2013 roku.

Do zakładu włączył się też sklep, pisząc do Zlatana. Jeśli Szwecja wygra i przyprowadzisz Davida Beckhama, zaproponujemy ci klopsiki z borówką. Średni rozmiar jest okej? - napisali przedstawiciele sieci sklepów.

Mecz Szwecja - Anglia rozpocznie się o godz. 16:00 czasu polskiego w Samarze.

(ł)