Będzie nowelizacja rozporządzenia o godzinach dla seniorów - ustalili dziennikarze RMF FM. Ma w nim jaśniej zostać zapisane, w których sklepach one obowiązują, a w których nie. W dzisiejszym kształcie przepisy budzą wiele wątpliwości.

REKLAMA

Zmienić mają się dwie rzeczy. Wprost ma zostać zapisane, że godziny dla seniorów nie obowiązują w sklepikach szkolnych.

To może brzmieć śmiesznie, ale sprawa jest poważna. Rozporządzenie napisane jest w tak skomplikowanej formie, że niektórzy właściciele szkolnych sklepów obsługują w godzinach 10-12 tylko seniorów - czyli ewentualnie tylko nauczycieli po 60. roku życia.

To oczywiście nadinterpretacja. Obecne przepisy wcale nie nakazują wprowadzenia w szkolnych sklepikach godzin dla seniorów. Ponieważ jednak niektórzy to robią, to rząd chce to zapisać w rozporządzeniu wprost.

To ma dotyczyć też sklepów w hotelach oraz być może wielkich hurtowych supermarketów, w których zaopatrują się przedsiębiorcy. One też mogą działać, ale z powodu niejasności prawa, niektóre są zamknięte.

Godziny dla seniorów od poniedziałku do piątku

Godziny dla seniorów obowiązują od czwartku 15 października w sklepach spożywczych, drogeriach, aptekach i na poczcie. Od poniedziałku do piątku między 10:00 a 12:00 obsłużeni zostaną tam wyłącznie klienci powyżej 60. roku życia.

Jak wynika z rządowego rozporządzenia opublikowanego w Dzienniku Ustaw, godziny dla seniorów dotyczą obiektów handlowych i usługowych, których przeważająca działalność polega na sprzedaży: żywności, produktów kosmetycznych, artykułów toaletowych, środków czystości, produktów leczniczych, wyrobów medycznych i środków spożywczych specjalnego przeznaczenia, a także obiektów świadczących usługi pocztowe.

Oznacza to, że godziny dla seniorów nie obowiązują np. w sklepach odzieżowych, RTV i AGD, meblowych i budowlanych.

Rozporządzenie przewiduje wyjątek. "Przepisu nie stosuje się w przypadku, gdy wydanie produktu leczniczego, wyrobu medycznego albo środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego następuje w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia" - zastrzeżono w dokumencie.