"Skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę będą odczuwalne w społeczeństwach i gospodarkach na całym świecie i społeczność międzynarodowa musi opracować długoterminowy plan, by je ograniczyć" - powiedział w czwartek wicepremier Piotr Gliński, przemawiając na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. W swoim wystąpieniu podczas sesji Rady Bezpieczeństwa poświęconej niedawnym podróżom sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa do Moskwy i Kijowa, Gliński pochwalił inicjatywę Portugalczyka.

REKLAMA

Wszyscy wciąż nie zdajemy sobie sprawy z pełnych implikacji tej wojny, ale już wiemy, że jej konsekwencje wychodzą daleko poza Ukrainę i Europę - powiedział Gliński, wskazując na złamanie przez Rosję międzynarodowych norm oraz wywołanego przez wojnę kryzysu bezpieczeństwa żywnościowego, energetycznego i finansowego. Efekty rosyjskiej inwazji będą odczuwalne w gospodarkach i społeczeństwach całego świata. Społeczność międzynarodowa musi zaangażować się w opracowanie krótko- i długoterminowych polityk, które ograniczą skutki tej wojny i przyczynią się do długoterminowej odporności na globalne wstrząsy - dodał.

W swoim wystąpieniu podczas sesji Rady Bezpieczeństwa poświęconej niedawnym podróżom sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa do Moskwy i Kijowa, Gliński pochwalił inicjatywę Portugalczyka.

Każde staranie, by przywrócić pokój na Ukrainie jest znaczące. Nawet jeśli musimy mieć do czynienia z agresorem, który pokazuje bardzo mało dobrej woli i wiarygodności, co zademonstrował bardzo symboliczny rosyjski ostrzał Kijowa podczas pobytu Sekretarza w tym mieście - powiedział Gliński. Zwrócił uwagę, że Polska chętnie pomogła w podróży Guterresa, podczas której odwiedził Rzeszów, który stał się "kluczowym hubem", przez który przepływa pomoc dla Ukrainy.

Jak prezydent Duda osobiście zapewnił Sekretarza, Polska nie zaprzestanie ani dostarczania własnej pomocy, ani nie przestanie być solidnym partnerem wszystkich instytucji ONZ zaangażowanym w pomoc Ukrainie - powiedział wicepremier. Jak dodał, ponieważ z każdym dniem potrzeby i liczba potrzebujących się zwiększają, cała społeczność międzynarodowa powinna dołożyć się do pomocy. Zwrócił przy tym uwagę na sukces czwartkowej konferencji donatorów w Warszawie, która przyniosła deklaracje zwiększenia pomocy dla Ukrainy w kwocie 6,5 mld dolarów.

Guterres "nie owijał w bawełnę"

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres stwierdził, że podczas rozmów w Rosji i Ukrainie "nie owijał w bawełnę" i jasno mówił, że napaść Rosji stanowi pogwałcenie zasad ONZ i wezwał do jej zakończenia. Dodał, że wizyta przyniosła skutki w postaci zorganizowania ewakuacji cywilów z zakładów Azowstal w Mariupolu. Dodał, że w czwartek rozpoczęła się trzecia akcja ewakuacyjna, zaznaczając, że każda z nich była "niezwykle skomplikowaną" operacją, zarówno politycznie i logistycznie.

Ukraiński ambasador przy ONZ Serhij Kysłycia również podziękował Guterresowi za wizytę lecz wyraził frustrację ze względu na brak reakcji Rady Bezpieczeństwa ONZ na ostrzał Kijowa podczas wizyty Portugalczyka. Dyplomata dodał, że jest przekonany, że rosyjskie wojsko wkrótce poniesie porażkę, a Rosjanie zostaną osądzeni za zbrodnie wojenne.

Jestem przekonany, że (Slobodan) Miloszević nie pozostanie samotny zbyt długo - powiedział ambasador.

Gliński przebywa w Nowym Jorku w ramach prawie tygodniowej wizyty w USA. W planach w czwartek ma również spotkanie z podsekretarzem generalnym ONZ Volkerem Turkiem.