Finlandia odnotowała najgorszy wynik w historii swojego uczestnictwa w igrzyskach olimpijskich, zdobywając w Rio de Janeiro zaledwie jeden medal. Brązowy krążek wywalczyła Mira Potkonen w boksie.

REKLAMA

Fińskie media podkreśliły, że jest to niesłychana porażka kraju, który został gospodarzem letniej olimpiady w 1952 roku głównie ze względu na osiągnięcia i wysoki poziom sportu. Teraz jest on pośmiewiskiem i jedynym sportem, w którym się liczy jest hokej na lodzie - zauważyły.

Podkreśla się, że Finlandia uczestniczyła od 1908 roku we wszystkich letnich i od 1924 roku zimowych igrzyskach olimpijskich. Sportowcy tego kraju do igrzysk w Rio de Janeiro zdobyli na letnich olimpiadach w sumie 302 medale, w tym 101 złotych, 84 srebrne i 117 brązowych. W zimowych zmaganiach wywalczyli 156 medali, w tym 41 złotych, 59 srebrnych i 56 brązowych.

Tym razem Finlandię reprezentowało 54 sportowców, którzy wystartowali w 16 dyscyplinach, lecz osiągnęliśmy najgorszy wynik w historii naszego sportu olimpijskiego - skomentował kanał telewizji publicznej YLE.

Stacja przypomniała, że do tej pory najsłabsze były igrzyska w Atenach (2004), gdzie fińscy sportowcy zdobyli dwa srebrne medale i w Londynie (2012), które Finlandia zakończyła z dwoma srebrnymi i jednym złotym.

Teraz było jeszcze gorzej i medal Potkonen uratował nas od totalnej porażki i utraty honoru - podsumowała.

APA