Zabytkowy ratusz w Morągu to perełka miasta, strzeżona przez dwie francuskie armaty. Nie ma w nim jednak urzędników. Właśnie do Morąga zawitały dziś Fakty z Twojego Miasta.

REKLAMA

Gotycki ratusz z 1944 roku położony jest na placu Jana Pawła II. Zniszczony w czasie II wojny światowej zabytek odbudowano w latach 50., a odrestaurowano w 2006 roku. Obecnie mieści punkt informacji turystycznej oraz jest siedzibą kilku organizacji pozarządowych m.in. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci i Uniwersytet Trzeciego Wieku.

/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /
/ Piotr Bułakowski (RMF FM) /

Historyczne podziemia

Piwnice morąskiego ratusza to bardzo szczególne miejsce. Swym rodowodem sięgają II polowy XIV stulecia. Obok podziemi zamku krzyżackiego i kościoła są jednym z najstarszych miejsc Morąga, powstały około 1360, kiedy przystąpiono do budowy morąskiego ratusza. Średniowieczny charakter tego miejsca podkreślają oryginalne kamienne fundamenty ratusza i konstrukcje ceglane stanowiące miejscami wypełnienia ścian, a kryjące zapewne wiele tajemnic w postaci dawnych przejść, korytarzy i pomieszczeń dziś niewidocznych, o istnieniu których świadczą jedynie pustki w ścianach.

Nieznane jest pierwotne przeznaczenie tych pomieszczeń. Najpewniej były tu niewielkie hale targowe, lub "sklepy" czyli chłodne pomieszczenia piwniczne, w których średniowieczni kupcy przechowywali swoje towary. Mogły istnieć tu również lochy i kazamaty, w których trzymano złoczyńców karanych publicznie na morąskim rynku.

Dziś w odrestaurowanych piwnicach ratusza mieści się Morąska Izba Pamięci Historycznej. Utrzymywana jest ze środków gminnych, a prowadzona przy udziale Miejskiej Biblioteki Publicznej w Morągu przez Morąskie Bractwo Historyczne Mawrin, grupę pasjonatów i miłośników historii miasta i regionu.

Angielski, teatr i śpiew

Jedną z prężniej działających organizacji pozarządowych w ratuszu jest Uniwersytet Trzeciego Wieku. Aktywizujemy osoby starsze, które nie wiedzą co ze sobą zrobić - mówi Irena Kost, prezes UTW - Nie chcemy, aby siedzieli przed telewizorem. U nas mogą uczyć się czegoś nowego, odkrywać talenty. Mamy warsztaty z malarstwa, teatralne, śpiewu, zajęcia komputerowe, a nawet lektoraty językowe. Trzy grupy angielskiego, niemiecki, rosyjski. Zapotrzebowanie jest ogromne, ale dajemy sobie radę. Pomagają nam wykładowcy m.in. z Olsztyna. Zapraszamy też znane osoby do współpracy.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video