Mistrz świata Formuły 1 z 1996 r. Damon Hill zabrał głos w sprawie krytykowanego ostatnio bardzo mocno Michaela Schumachera. Zdaniem Brytyjczyka siedmiokrotny czempion F1 nie powinien ogłaszać ponownego zakończenia kariery przed wygaśnięciem obecnie obowiązującego kontraktu z zespołem Mercedes GP.

REKLAMA

Hill nie wierzy, że niemiecki kierowca ściga się obecnie jedynie dla przyjemności, co zarzucają mu najwięksi oponenci. To nie może być prawda. On nigdy się nie poddaje i zawsze dąży do zwycięstwa. Michael jest urodzonym mistrzem i z pewnością nie powinien słuchać głosów, które doradzają mu zejście ze sceny na dobre już teraz - stwierdził Brytyjczyk.

W całej sprawie głos zabrał również szef F1, Bernie Ecclestone. Nie można krytykować kogoś, kto miał tak długą przerwę jak Schumacher, to niesprawiedliwe. Chyba za dużo od niego oczekiwano - podsumował.