Austria pokonała Ukrainę 1:0 i z drugiego miejsca w grupie C awansowała do fazy pucharowej Euro 2020. Ukraińcy zakończyli rywalizację na 3. miejscu i muszą poczekać na rozstrzygnięcia w innych grupach.

REKLAMA

Austriacy chcąc zająć drugie miejsce w grupie musieli w poniedziałek wygrać, bo ustępowali Ukraińcom mniejszą liczbą zdobytych bramek. Taka sytuacja sprawiła, że to piłkarze trenera Franco Fody od pierwszych minut grali bardziej zdecydowanie i częściej atakowali. O gole miał się zatroszczyć Marko Arnautovic, który w drugim grupowym występie pauzował z powodu kary nałożonej przez UEFA za niesportowe reakcje po trafieniu do bramki Macedonii w pierwszym spotkaniu w ME.

Austriacy byli aktywniejsi, przechwytywali sporo piłek w środku pola, ale najgroźniejsi byli po stałych fragmentach gry. W 21. minucie w takich okolicznościach objęli prowadzenie - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Davida Alaby Christoph Baumgartner uprzedził Ilię Zabarnego i wysuniętą nogą skierował piłkę do siatki.

Nie był to pierwszy tego dnia pojedynek tej pary. Kilka minut wcześniej pod austriacką bramką Zabrany i Baumgartner zderzyli się głowami po rzucie rożnym. Skutkiem tego zdarzenia była zmiana w 32. minucie. Strzelec gola nie mógł kontynuować gry, na ławce jego kark został obłożony lodem, a lekarze sprawdzali mu tętno. Piłkarz szybko zszedł do szatni.

W 37. minucie ładnym strzałem popisał Konrad Laimer, ale Heorhij Buszczan popisał się efektowną i skuteczną interwencją, a pięć minut później składną kontrę Austriaków nieudolnie wykończył Arnautovic.

Ukraińcy w pierwszej połowie byli tłem dla dobrze dysponowanych i zorganizowanych Austriaków. W zasadzie tylko raz groźniej zaatakowali, ale Roman Jaremczuk nie zdążył do dośrodkowania Rusłana Malinowskiego.

Trener Ukraińców Andrij Szewczenko w przerwie zareagował jedną zmianą. Choć jego zespół częściej był przy piłce, to nie potrafił zagrozić bramce Daniela Bachmanna. Czujność austriackiego bramkarza sprawdził za to kolega z drużyny Stefan Lainer, który nie najlepiej interweniował po rzucie wolnym.

Porażka spychała Ukrainę na trzecie miejsce i z zaledwie trzema punktami oznaczała nerwowe oczekiwanie na rozstrzygnięcia w innych grupach, ale nawet ta świadomość nie obudziła piłkarzy Szewczenki. Grali wolno, niedokładnie i bez pomysłu na sforsowanie szczelnej defensywy rywali.

W 88. minucie z dobrej strony pokazał się Jaremczuk, ale strzelał ze zbyt ostrego kąta, by pokonać Bachmanna.

Austria wygrała i po raz pierwszy w ME awansowała do fazy pucharowej. O ćwierćfinał powalczy w sobotę w Londynie z Włochami.

Grupa C: Ukraina - Austria 0:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Christoph Baumgartner (21).

Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja).

Ukraina: HeorhijHeorhij Heorhij Buszczan - Ołeksandr Karawajew, Ilia Zabarny, Mykoła Matwiejenko, Witalij Mykołenko (85. Artem Biesiedin) - Andrij Jarmołenko, Mykoła Szaparenko (68. Marlos ), Serhij Sydorczuk, Rusłan Malinowski (46. Wiktor Cygankow), Ołeksandr Zinczenko - Roman Jaremczuk.

Austria: Daniel Bachmann - Stefan Lainer, Aleksandar Dragovic, Martin Hinteregger, David Alaba - Konrad Laimer (72. Stefan Ilsanker), Christoph Baumgartner (32. Alessandro Schoepf), Xaver Schlager, Marcel Sabitzer, Florian Grillitsch - Marko Arnautovic (90. Sasa Kalajdzic).