Dlaczego pan tak się denerwuje, przecież za chwilę przyjadą, wylądują gdzie indziej, to nie jest tak znowu duży problem. On mówi "Panie ministrze, ja w to nie wierzę. Dostałem informację, że samolot się rozbił" - tak Jacek Sasin opisuje pierwsze chwile po tym, jak otrzymał informację o katastrofie prezydenckiego samolotu. Posłuchaj dramatycznej relacji ministra.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Ludzie nie wiedzieli. Jeszcze nie wiedzieli tego, co się stało. Ja podchodzę do tego człowieka z protokołu, mówię "dlaczego pan tak się denerwuje, przecież za chwilę przyjadą, wylądują gdzie indziej, to nie jest tak znowu duży problem. On mówi "panie ministrze, ja w to nie wierzę. Dostałem informację, że samolot się rozbił". Ja mówię "Coś poważnego?". Do człowieka w tym momencie nie dociera…
Słuchaj w internecie programu specjalnego w RMF FM
Tutaj możesz złożyć kondolencje
Tutaj znajdziesz podsumowanie tragicznych wydarzeń w Smoleńsku