Najpierw zdradzał swoją żonę Hillary Clinton z Monicą Lewinsky. Potem romansował za plecami swojej kochanki. „Kiedy Monica zorientowała się, że jest zdradzana, wpadła w furię” – między innymi takie pikantne szczegóły z życia byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych zdradza w swojej książce były agent Secret Service.

REKLAMA

Ochroniarz byłego prezydenta USA Billa Clintona napisał książkę "The crisis of character". Gary Byrne opisuje w niej kulisy swojej pracy, nie szczędząc czytelnikom pikantnych szczegółów. Książka wyjdzie 28 czerwca, na miesiąc przed konwencją wyborczą demokratów.

Byrne ujawnia w niej między innymi, że najsłynniejsza stażystka w Białym Domu Monica Lewinsky pod koniec 1997 roku odkryła potrójną grę Clintona. Prezydent zdradzał ją wtedy z Eleanor Mondale, dziennikarką telewizyjną i zarazem córką byłego wiceprezydenta USA Waltera Mondale’a. Ochroniarz twierdzi, że osobiście przyłapał parę uprawiającą seks na stole w Sali Map w Boże Narodzenie.

Monica Lewinsky z kolei była przekonana, że jest jedyną kochanką Billa Clintona. Cieszyła się olbrzymią swobodą. Ochroniarze mieli ją wpuszczać na teren Białego Domu, kiedy tylko chciała. Aż pewnego dnia agent Secret Service nie zezwolił jej wejść na salony. Dosadnie dał jej do zrozumienia, że prezydent jest w tej chwili w towarzystwie innej kobiety. "Daj mu skończyć" - miał powiedzieć, a Lewinsky wpadła w szał. "Co on od niej chce, skoro ma takie ciało?" - krzyczała wskazując na siebie.

Wkrótce po tym incydencie, Lewinsky została usunięta z otoczenia prezydenta ze względu na "nieprzystające zachowanie".

Ta scena opisana w książce jest jedną z wielu pokazujących kulisy związku małżeńskiego Billa i Hillary Clinton oraz niezliczone randki w Gabinecie Owalnym. Byrne pisze także o innych kobietach Billa Clintona w Białym Domu, jedną z nich miała być recepcjonistka.

"Żartowaliśmy nawet, że były lepszym szefem w burdelu niż w Białym Domu" - zdradza.

Źródło: New York Post (j.)