Władze Norwegii nie pozwoliły Andersowi Behringowi Breivikowi, odbywającemu karę 21 lat więzienia za przeprowadzenie zamachów w Oslo i na wyspie Utoya na założenia stowarzyszenia. Ekstremista chciał je nazwać Norweską Partią Faszystowską i Nordycką Ligą. Nie ukrywał, że organizacja miała być zaczątkiem faszystowskiej partii politycznej.

REKLAMA

Według urzędników zajmujących się rejestrowaniem stowarzyszeń, prośba Breivika została odrzucona ze względów formalnych. W Norwegii do założenia stowarzyszenia konieczne są przynajmniej dwie osoby, a wniosek złożył tylko on. Założenie partii politycznej jest trudniejsze. Do jej uznania i zapewnienia finansowania publicznego prawo norweskie wymaga zebrania 5 tys. osób.

Anders Breivik w lipcu 2011 roku dokonał zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo i masakry na wyspie Utoya. W sierpniu 2012 roku został skazany na 21 lat więzienia z możliwością przedłużania kary, dopóki będzie uznawany za groźnego dla społeczeństwa. Jest to najwyższa kara w Norwegii, w której karę śmierci zniesiono w 1971 roku.