Bez wolontariuszy Szlachetnej Paczki nie ma – mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. Jeżeli nie zrekrutujemy wystarczającej liczby chętnych, to nie pomożemy setkom, a może tysiącom rodzin i dzieci. Pilnie potrzeba jeszcze ponad 4 tysięcy wolontariuszy.

REKLAMA

Każdy wolontariusz pomaga średnio 12 osobom. Nie dotrzemy do nich bez Was. Liczy się naprawdę każde zgłoszenie! - apeluje Joanna Sadzik. To wolontariusze są sercem obu programów społecznych, jednych z największych i najskuteczniejszych w Polsce. Brak wolontariuszy oznacza, że nie uda się dotrzeć do rodzin i dzieci, którzy potrzebują pomocy. A przez pandemię takich osób jest więcej niż kiedykolwiek - zaznacza.

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY

Paczka i Akademia potrzebne bardziej niż kiedykolwiek

Gdy wybuchła pandemia pan Marek leżał w łóżku z otwartymi ranami po operacji i długiem zaciągniętym na zakup opatrunków. Wizyty pielęgniarki ograniczono, nie miał kto mi podać szklanki wody. Nie mogłem nawet wstać, to był koszmar - wyznaje. Mężczyzna boi się, co będzie, gdy obostrzenia wrócą.

Pani Ula dzięki wsparciu wolontariusza Szlachetnej Paczki uwierzyła w siebie i znalazła pracę. Kilka miesięcy później ją straciła. Przez pandemię. Nie wiem, jak teraz poradzę sobie z wydatkami na syna, jest niepełnosprawny - mówi do słuchawki, tłumiąc łzy.

W związku z pandemią sytuacja wielu rodzin, które już wcześniej ledwo wiązały koniec z końcem, pogorszyła się - mówi Joanna Sadzik. Jeżeli nie zrekrutujemy wolontariuszy, to nie pomożemy setkom, a może tysiącom osób - nie tylko tym dotkniętym skutkami pandemii - zaznacza.

Bez wsparcia mogą zostać także setki dzieci z Akademii Przyszłości. Dla nich ten rok również daje się we znaki, powrót do szkolnej rzeczywistości po miesiącach izolacji jest bowiem trudniejszy niż kiedykolwiek. Wolontariusz Akademii Przyszłości to osoba, która spotyka się z takim dzieckiem indywidualnie - jeden na jednego. Często jest w życiu małego studenta jedyną dorosłą osobą, która wierzy w jego możliwości. By w tej edycji programu żadne dziecko nie zostało bez pomocy, potrzeba jeszcze 520 wolontariuszy Akademii.

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY

Edycje inne niż zwykle


Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości w tym roku odbędą się w specjalnych okolicznościach - mówi Joanna Sadzik. Zdajemy sobie sprawę, że będzie nam trudniej działać. Jednocześnie wiemy, że jesteśmy w tym roku bardziej potrzebni niż kiedykolwiek - dodaje.

Organizatorzy jednych z największych i najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce dokładają wszelkich starań, by Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości były organizowane z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i wytycznych sanitarno-epidemiologicznych. Wypracowane rozwiązania opiniuje ekspert z zakresu wirusologii, dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, który wspiera organizację w przygotowaniach do edycji innych niż zwykle.

Zarówno Szlachetna Paczka jak i Akademia Przyszłości dobrze przygotowywały się na wszystkie możliwości wynikłe z pandemii i starały się w maksymalny sposób ograniczyć zakażenia zarówno przez wolontariuszy, jak i przez osoby, które mają być beneficjentami - mówi ekspert z zakresu wirusologii, dr hab. Tomasz Dzieciątkowski.

Jak zostać wolontariuszem?

Żeby Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości mogły się odbyć, potrzebni są wolontariusze, którzy działają w całej Polsce - w dużych i średnich miastach, w małych miejscowościach, na wsi. Wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc.

To już ostatni moment, by dołączyć do jednego z największych programów społecznych w Polsce i móc wesprzeć najbardziej potrzebujące rodziny, dzieci oraz osoby samotne.

TU ZNAJDZIESZ FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY