Strajkujący nauczyciele z renomowanego VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego w Kielcach nagrali piosenkę, która zyskała już miano hymnu trwającego protestu. Pedagodzy śpiewają o swojej pracy i o tym, jak są traktowani przez rządzących.

REKLAMA

Utwór pod tytułem "Belfer nie świnia" nawiązuje też do zapowiedzianych przez prezesa PiS pieniędzy dla rolników na każdą krowę i świnię. "Belfer nie świnia, belfer dzisiaj zerem jest. I choć się stara jak może, krowa dziś ważniejsza rzecz" - śpiewają pedagodzy.

Każdy z nauczycieli próbuje w jakiś sposób wyrazić swoje emocje. Chcielibyśmy też dotrzeć do społeczeństwa i wyjaśnić dlaczego protestujemy. Chcemy też sprostować nieprawdziwe informacje. Słyszymy, że zarabiamy pięć, sześć tysięcy, a niedługo będziemy zarabiać osiem tysięcy. To są informacje nieprawdziwe, zmanipulowane. Chcemy dotrzeć do uczniów, rodziców i pokazać, jak to wygląda z naszej strony, pokazać po prostu prawdę - mówiła w rozmowie z reporterem RMF MAXXX Marcinem Różycem nauczycielka Magdalena Fogiel-Litwinek.

Tekst piosenki:

Jak zwykle ciągle robię coś

Sprawdziany sprawdzam cały dzień

Łaskawie czasem obiad zjem

Po domu snuję się jak cień

Bo ja z testami muszę być

Zamiast okna umyć dziś

I zamiast dzieckiem zająć się

Musiałem znów na radę iść

To nie jest życie, lecz ja kocham je

Nie jestem świnią, choć ty tego chcesz

Belfer nie świnia

Belfer dzisiaj zerem jest

I choć się stara jak może

Krowa dziś ważniejsza rzecz

O uczniach swoich mówię wciąż

Bo ich problemy mi się śnią

Marzenia me nie liczą się

Gdy ciągle puste konto me

W wakacje balkon, działka, las

I w ciepłych krajach nie ma nas

Łzy ciekną, gdy samolot leci

Bez nas i bez naszych dzieci

To nie jest życie, lecz ja kocham je

Nie jestem świnią, choć ty tego chcesz

Belfer nie świnia

Belfer dzisiaj zerem jest

I choć się stara jak może

Krowa dziś ważniejsza rzecz

Bo skoro młodzież uczyć mam

To godne życie dajcie nam

Nie może świnia droższa być

Niż ten kto uczy dzieci żyć

To moja praca wierzcie mi

Wypełnia wszystkie wolne dni

Klasówek ciągle leży sto

A dziecko chciałoby do zoo

To niemożliwe zdawało się nam

Zrównano jednak z bydłem belfra stan

Walczcie o godność

Tylko ona liczy się

Tego uczymy też w szkole

Nie wolno dać zastraszyć się



Autor: Marcin Różyc RMF MAXXX