Po wczorajszym zamachu w Barcelonie w mediach społecznościowych pojawiły się apele osób, które poszukują swoich bliskich. Zaginiony jest m.in. 7-letni Julian Cadman, pochodzący z Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

DESGARRADOR: Julian, el nio ms buscado tras el brutal atentado de Barcelona https://t.co/WlocaEDZQn

NCTegueste18 sierpnia 2017

Kuzyn 7-letniego Juliana Cadmana zamieścił w internecie apel z prośbą o pomoc w odnalezieniu chłopca. Maluch był w Barcelonie z matką. Podczas ataku kobieta została ciężko ranna. Jej stan jest stabilny.

San Francisco man missing after getting caught up in Barcelona terror attack while shopping for souvenirs https://t.co/adFdZYOgcC

DailyMail18 sierpnia 2017

Inną poszukiwaną osobą jest 43-letni Amerykanin Jared Tucker. Odwiedzał stolicę Katalonii razem z żoną. Kobieta prosi o pomoc w jego odnalezieniu.

W zamachu w Barcelonie zginęło 13 osób. Wśród ofiar śmiertelnych jest Belgijka i dwóch Włochów. Rannych zostało ponad sto osób - w tym 26 Francuzów, 13 Niemców i kilku Belgów. Nie ma na razie informacji, by wśród poszkodowanych byli Polacy. Polski resort spraw zagranicznych uruchomił specjalną infolinię (+48 22 523 8604) dla osób zaniepokojonych o bliskich przebywających w Katalonii.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Minuta ciszy po zamachu terrorystycznym w Barcelonie

Wczoraj po południu kierowca furgonetki wjechał w tłum na promenadzie Las Ramblas w centrum Barcelony. Zginęło co najmniej 14 osób i a ponad 130 zostało rannych. Sprawca ataku, do którego przyznało się Państwo Islamskie, wciąż pozostaje na wolności. Dziś nad ranem w nadmorskim kurorcie Cambrils grupa napastników wjechała samochodem w grupę ludzi. Rannych zostało siedem osób. Jedna z nich - kobieta - zmarła w szpitalu. Policja zabiła pięciu sprawców tego ataku. Według władz Katalonii oba te zamachy są ze sobą powiązane.

/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA
/ JAUME SELLART / PAP/EPA

/ PAP/EPA/David Armengou /
/ PAP/EPA/QUIQUE GARCIA /
/ PAP/EPA/David Armengou /
/ PAP/EPA/David Armengou /
/ PAP/EPA/QUIQUE GARCIA /

"Daily Mail"

(mpw)