53 potwierdzone zakażenia koronawirusem - to bilans po przebadaniu 550 osób z personelu medycznego oraz pacjentów Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu. Od niedzieli szpital nie przyjmuje nowych pacjentów.

REKLAMA

Jak poinformował rzecznik dolnośląskiego marszałka Michał Nowakowski, we wtorek przebadano dziewięć kolejnych osób z personelu medycznego, które przebywały na kwarantannie od momentu rozpoznania w szpitalu ogniska zakaźnego. Z tej grupy, siedem osób niezakażonych wraca do pracy. Dwie pielęgniarki, u których wynik testu okazał się dodatni pozostają na kwarantannie - przekazał.

Łącznie w szpitalu zakażenie potwierdzono u 53 osób, z czego 41 to personel medyczny, w tym torakochirurdzy, anestezjolog, pulmonolog, pielęgniarki i salowe oraz pracownicy szpitalnej kuchni. Zakażenie stwierdzono także u 12 pacjentów. Jest to bilans po przebadaniu ponad 550 osób z personelu medycznego oraz pacjentów szpitala - dodał rzecznik.

Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc w niedzielę wstrzymało przyjęcia nowych pacjentów. Obecnie w placówce przebywa ok. 90 chorych.

Jak poinformował Nowakowski DCChP przygotowuje się do uruchomienia od czwartku przyjęć na Oddziale Onkologicznym z Chemioterapią.

Nadal wyłączony z funkcjonowania jest oddział pulmonologii, ewakuowany do izolatorium w Obornikach Śląskich, OIOM, torakochirurgia oraz przyszpitalne laboratorium.

Pierwsze przypadki zakażenia w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu stwierdzono w ubiegły wtorek. Chorobę potwierdzono wówczas u 22 osób, w tym u 16 z personelu medycznego i u sześciu pacjentów z oddziału pulmonologicznego tego szpitala. Źródłem zakażenia był najprawdopodobniej pacjent oddziału pulmonologicznego, u którego wykryto zakażenie.