Sześciu żołnierzy i dwóch cywili zatrzymanych w środę w woj. lubuskim pod zarzutem handlu narkotykami przyznało się do winy. Wszyscy zostali wypuszczeni na wolność.

Śledczy z Okręgowej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu uznali, że nie ma konieczności aresztowań.

Grupa została objęta jedynie dozorem policyjnym i na razie żadna z ośmiu osób nie może opuszczać kraju.

W środę w czasie przeszukań jednostek i mieszkań zatrzymanych, znaleziono znaczne ilości substancji odurzających i psychotropowych. Grupa handlowała narkotykami głównie na terenie lubuskich jednostek.

Prokuratura i żandarmeria nie chcą potwierdzić, gdzie dokładnie. Według informacji reportera RMF FM chodzi o Czerwińsk i Sulechów.