Prokuratura prosi o kontakt świadków zderzenia dwóch niewielkich samolotów w okolicach Radomia. Do wypadku doszło w ubiegłym tygodniu. Według śledczych ich zeznania mogą pomóc w odtworzeniu okoliczności katastrofy w której zginęły dwie osoby.

Do zderzenia dwóch samolotów typu Cessna doszło w ubiegłą środę około południa w rejonie Radomia. Śledczy szukają osób, które widziały przebieg samej katastrofy lub moment przed albo tuż po wypadku. Świadkowie mogą zgłosić się osobiście lub zadzwonić do Prokuratury Okręgowej w Radomiu albo do wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Do prokuratury zgłosiła się już m.in. osoba, która jechała samochodem i widziała przebieg wypadku. Są też zeznania osób, które są właścicielami pobliskich ogródków działkowych. Wcześniej śledczy przesłuchali także dwie osoby ocalałe z wypadku. Według prokuratury, pamiętają one i opisują moment zdarzenia, ale o szczegółach nikt nie chce informować. Do końca tygodnia biegły i prokurator będą prowadzić oględziny techniczne samolotów zabezpieczonych przez prokuraturę.

Kilka wersji wypadku

Śledztwo jest dopiero na wstępnym etapie. Prokuratorzy biorą pod uwagę różne wersje - błąd pilotów, błąd kontrolerów lotu oraz przyczyny techniczne. Sprawą zajmuje się także Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Kierujący zespołem badawczym Jerzy Kędzierski powiedział, że badanie wraków potrwa do końca lipca. Na początku sierpnia komisja opublikuje wstępny raport.

Informację o zderzeniu się w powietrzu dwóch samolotów policja otrzymała od świadka wypadku. Samoloty wystartowały z lotniska Aeroklubu Radomskiego w Piastowie k. Radomia. Jedną z maszyn odnaleziono w Jedlińsku; o własnych siłach wyszło z niej dwóch mężczyzn. Odnieśli lekkie obrażenia, zostali przewiezieni do szpitala. Drugą maszynę odnaleziono 3 kilometry dalej, w okolicy miejscowości Wsola. Samolot spadł do stawu. Odnaleziono w nim ciała dwóch mężczyzn w wieku 20 i 27 lat.

Według prokuratury loty odbywały się w ramach szkolenia kandydatów do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.