Plaga internetowych oszustów. Tylko podkarpacka policja przyjmuje nawet 100 zgłoszeń dziennie od oszukanych osób robiących zakupy w sieci.
Prawie 1000 złotych straciła dyrektorka jednego z przedszkoli w Jarosławiu. Zamówiła zabawki dla dzieci i czeka już na nie cztery miesiące. Mieszkanka Przeworska za 260 złotych kupiła telefon komórkowy. W paczce znalazła jednak pustą butelkę po perfumach. Po tysiąc złotych stracili mężczyźni z Przemyśla, także zapłacili za telefony a otrzymali opakowania po piwie. Inny mieszkaniec powiatu przemyskiego zamówił laptopa, a zamiast niego otrzymał butelkę z wodą.
Oto kilka rad podkarpackich policjantów:
Pamiętajmy, by zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego,
Korzystajmy tylko ze znanych i sprawdzonych portali internetowych, stosujmy się do regulaminów i zasad korzystania z tych portali,
Przed zakupem w wirtualnym sklepie zasięgnijmy opinii o nim i sprawdźmy jego rzetelność. Można to zrobić u znajomych lub na forach internetowych. Zwracajmy też uwagę, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu. Wtedy, w razie jakichkolwiek wątpliwości, możemy tam zadzwonić,
Kupując na aukcji internetowej sprawdźmy komentarze o sprzedającym. Brak komentarzy pozytywnych lub ich niewielka liczba powinny wzbudzić naszą szczególną czujność,
Przy płaceniu kartą kredytową zwracajmy uwagę, czy połączenie internetowe jest bezpieczne i czy przesyłane przez nas dane nie zostaną wykorzystane przez osoby nieuprawnione. Na dole strony powinien pojawić się symbol zamkniętej kłódki, a na końcu adresu - literki "https". Zazwyczaj można też zamówić towar z opcją płatności przy odbiorze,
Jeśli, mimo zachowania zasad ostrożności, dostaniemy zamiast zamówionego produktu puste pudełko, natychmiast zadzwońmy na Policję. Zapisana korespondencja i przesłana przez oszusta paczka będą stanowiły dowód przestępstwa.
